struga
Monolog do Narodu
Dokąd zmierzasz plemię człowiecze,
ukochana moja Ojczyzno,
dlaczego porzuciłaś prawość,
zapomniałaś już, co to serce.
Czy wiesz gdzie kończy się rozum,
w bezsensie nie ma żadnych granic,
dlaczego więc trwasz w bezsilności,
duch Twój już w żałobie, koniec już bliski.
Był taki czas, że słuchałeś serca,
Narodzie butny pełen wszeteczności,
jak ten człek próżny, który wie już,
cóż po tym, gdy król jest nagi.
Duch twój był niegdyś prawdą silny,
Ty go sprzedałeś i popadłeś w nędzę,
brzęk łańcuchów gra już w oddali,
ta muzyka brzmi tak nowocześnie.
Czuwaj więc bo godzina już bliska,
by noc ciemna nie zastała Twego serca pustym,
niech lampa Twoja nie zgaśnie,
bo z ojczyzny zostanie Ci tylko męczeństwo.
Ilość odsłon: 936
Komentarze
Leszek.J
luty 27, 2019 18:13
Bardzo górnolotnie, tylko naród jakby głuchy!
Milo w likwidacji
luty 21, 2019 12:13
uffff.....