Nata
odchodzę dla zmysłów
kocham się pieprzyć i kochać będę
nie mów wierszem nie mówi się banalnie
i tak będę
urodziłam się z miłości dla niej urodziłam
oddycham głębiej
kocham powiedz białym lub rymem
zagrajmy w otwarte słowa
nazwij to szerokie pojęcie co rozkłada się
i leżąc czy stojąc kochaj jeszcze sercem
krzycz że nie możesz dojść beze mnie
Ilość odsłon: 3349
Komentarze
Nata
marzec 13, 2019 19:59
meszuge witaj :) czasem trzeba odejść, żeby do jakiegoś wniosku dojść i niewątpliwie każdy lubi dochodzić ;) do czegoś? do kogoś? do celu na pewno!
meszuge
marzec 13, 2019 19:43
Kiedy odchodzi się od zmysłów a nawet dochodzi się...do;) - to ma prawo plątać się w słowach i nawet w zeznaniach... Wysoki Sądzie;))
Witaj:)
Nata
marzec 13, 2019 19:13
dzięki Tutejsza za kilka słów w temacie ;)
tak będzie drugi tomik, w sumie ten drugi miał być pierwszym, ale tak jakoś się poukładało, że pierwsi są drugimi :D
Konto usunięte
marzec 13, 2019 19:02
Tiaa... Jak "pieprzenie" w pierwszym wersie, to "czytałem podobne u Tutejszej", tak?...
Jak dla mnie zbyt dosadnie i za mało (nie wiem czy w ogóle) lirycznie. "Kocham się kochać" byłoby wystarczająco. Nie będzie ów adresat wiersza wierszem rymowanym czy białym przemawiał o miłości, jeśli jest nagabywany o "pieprzenie". Albo porno, albo miłość. Trza się zdecydować.
Z tym tomikiem to na serio?
Nata
marzec 13, 2019 18:44
Witaj Dawid :) :)
w ogóle nie jestem pewna tego wiersza i tu muszę się przyznać, że napisałam go 2010 r. i wtedy się podobał, teraz ponownie testuję odbiór ;) może się znajdzie w moim kolejnym tomiku? więc krytyka musi być!
David przez fau
marzec 13, 2019 18:38
...cieszę się z powrotów :) Witaj...
_to na wstępie
Co do wiersza - jest mocne uderzenie, ale nie jestem pewien czy nie mamy tu do czynienia z cliche ...po prostu czytałem już podobne (np. tu na poemaxie u @tutejszej / nietutejszej, vel Anita), dlatego brakuje mi czegoś odmiennego __nie wiem __często kręcę nosem ;)
Pozdrawiam
Nata
marzec 13, 2019 18:29
dziękuję za "podobanie" to miłe :)
Leszek.J
marzec 13, 2019 18:11
Jest to głoś (krzyk) kobiety wyzwolonej i zarazem normalnej jak na dzisiejsze czasy.
Przyjmuję z podobaniem
Pozdrawiam
Nata
marzec 13, 2019 17:57
Imre, dziękuję za wizytę i refleksję.
imre
marzec 13, 2019 17:11
Jest tu sporo zabawy słowami czy to jego miejscem w szyku czy znaczeniem (już w samym tytule: odchodzę dla zmysłów, czyli chcę poczuć grunt, wyjść z nijakości czy chcę się poddać zmysłom) przez co jest dla mnie ciekawie. Przenikają się tu światy kobiety, kobiety dojrzałej (urodziłam się z miłości dla niej urodziłam) ale poszukującej ciepła może tego "głębszego oddechu"?
Pozdrawiam