Asiu, odpowiadam: z tago samego powodu co wcześniej napisane "poszłem" i "kurwa..."
...że powtórzę __jako autor tekstu, przekazuję jedynie to co mówią/mówili inni ...jest to stylizowany cytat

Miło, że czytasz i pozostajesz wnikliwa

Proszę mi tylko wyjaśnić dlaczego „wziąść” a nie wziąć.
Ja rozumiem, że wielcy: Mickiewicz, Sienkiewicz tak pisali
ale oni żyli na przełomie XVIII-XIX, XIX-XX w.

Pozdrawiam serdecznie

...jak dobrze, że drążycie :)

Beatko, "wydadzą tomik z tym wierszem" - dzięki za docenienie
...ale wydaje mi się, że bezpośredni kontakt z czytelnikiem, na co pozwala poemax jest niezmiernie istotny __takiego feedback'u się przy papierowej prezentacji nie dostanie

Milo, bądź zawsze sobą ...wkładaj paluchy gdzie chcesz __przecież o to loto....
A i ja mogę Twoją wersję przemyśleć !
...i nie powiem :) __jestem otwarty na zmiany

Ludzie, przybywajcie ....i czyńcie swoją powinność ;)

Nie byłbym sobą bez wkładania tu i ówdzie paluchów.
Za to miałem przednią zabawę.
Zaczęło się od tego, że jeśli oddycha i faluje, to musi być flow. Dziękuję.


zgadza się ~ ulica oddycha ~ faluje rytmicznie
jest święty spokój za narożnikiem
i dobry widok na drugą stronę
na komin też = jeśli go brak, to przesadziłem
albo jest mgła \a właśnie do siebie doszłem\


zdartą aleją defiluje kompania gwiazd
☆ słodziutka, nieba bym ci uchylił
chyba już nie działa
dumni i elokwentni agnostycy barykadują się za normalnością
spoglądają ukradkiem € ¿ sprawdzają czy mają pełne poparcie
domykają okna swoich podwodnych pojazdów &
gdy nadejdzie odsiecz będą strzelać < dwóch chorążych z armii
zbawienia nie będzie


i mi, kurwa, nie pierdol, że się nie znam
nie widziałeś ich wyrazu... lepiej skocz po następną
czasem trzeba sprawy wziąść w swoje ręce
ciesz się, że istnieje jeszcze coś innego niż plastik
w sekundę możesz trzymać w dłoni tulipana
zaraz tu popłynie rzeka


rozpadało się na dobre i
na złe __nie mam parasola
nikt nie wie jakie w pobliskich kałużach topię upiory rzeczywistość osaczyła mnie ze wszystkich stron
ale mam jeszcze pełen magazynek

Właśnie doczytałam się wcześniej w necie, że prawidłowo tulipan, a jeszcze wcześniej zastanawiałam się skąd w ustach takiego prymitywa slowo róża. No ale rzeka i wcześniejsza butelka zapachniały okropieństwem. Próbowałam tej róży szukać nawet w gwarze więziennej, ale za daleko się posunelam , bo slownik powiedzial, ze Rosa to dla tych za krata choroba weneryczne. Kiedyś czytałam Łysiaka bodajże statek albo coś podobnego, w książce był słownik z tylu z gwarą więzienna. Szkoda że pod wierszem nie wyjasniles słowa róża czy tez tulipan a nie w komentarzu, przecież jak wydadzą tomik z tym wierszem, czego zycze:) ludzie nie będą wchodzić na poenax i czytać twoje wyjaśnienia, sugeruje, że informacja odautorska by nie zaszkodzila pod wierszem, naprowadzilbys czytelnika i on nie byłby bezbronny wobec treści

...ludzie, którzy chowają się za osiedlowym sklepikiem, nie prowadzą pojedynków werbalnych ;)
__miłośniczko Cohena, dziękuję za wizytę

też mam demoniczne myśli.. wiem o czym mowa :P trzeba się bronić, ale nie sięgałabym od razu po środki ostateczne, stawiałabym na słowo w tej walce Pozdrawiam

...Rysiu mnie poprawił - nie "róża" ___TULIPAN ! :))

__nie ma to jak porozmawiać z fachowcem ;)

...podpowiem jeszcze, że "róża" to rozbita butelka, trzymana w dłoni za szyjkę __nie każdy musi wiedzieć - w sprawnych rękach to niebezpieczna broń
_____więcej podszeptów suflera nie będzie ;)

Lena, Beata ...dzięki za czytanie

Tak, teraz widzę lepiej inteligentne wyjście w końcówce. Zamotany tekst:)