Sąsiadka Mościckiego
Jeszcze się zastanowię
Pan
redaktor mówi, nie stawiam gdzie trzeba przecinków,
za dużo kropek, ja wrona - za dużo kra, kra;
wszystkiego za dużo: mężczyzn,
kobiet które mnie zdradziły,
kobiet których nie zdążyłam pokochać,
i tylko jeden uśmiech ojca tuż przed śmiercią.
- Tato daj mi buzi, – powiedziałam Jacka, Piotra, Wojtka, Pawła, Stefana, Andrzeja kra, kra.
Ilość odsłon: 944
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.