dziękuję, Zenon za Twoją interpretację - takie psychologiczne rozszyfrowywanie mojej peelki
dzięki:)

grzybowa, również dziękuję za powrót:)

aidegaart, a tobie to po prostu nie wiem jak mam dziękować, poeto wielgachny!

dla takich "wierszy" zastanawiam się, dlaczego jeszcze tutaj publikuję - to jakaś, chyba, miłość, czy inna chujnia.
pozdrawiam piszącą - All Jah!

chcieć to móc :)

Dla /grzybowej/.

brama
tylko lewe skrzydło otwarte
ktoś wdrapuje się na prawe skrzydło
chce przejść na drugą stronę

Pozdr.

Oj, Zenon - w wierszach nie jest ważne, co autor przekazuje, ale to, co wiersz otwiera w czytelniku.
Jeśli wiersz będzie o krasuli na wiosennej łące i wszyscy będą tę krasulę widzieć i tę łąkę wiosenną - to będzie znaczyło, że nie ma wiersza, tylko jakiś opis i tyle. Do opisów proza starcza.

Przeczytałem wiersz kilka razy, przeczytałem
komentarze i stawiam tezę, że chyba nikt,
kto Ciebie i Twoich wierszy nie zna, nie wie
do końca, co oznaczają dwa obrazy, które
nakreśliłaś w dwóch strofach.
Widzę dziewczynę, która popełniła, lub
próbowała popełnić samobójstwo a ogień
ma wszystko zatuszować. Wiele ludzi próbuje
jeszcze ratować dziewczynę ale szanse są mierne.
Sama widzisz, do jakich bezsensownych interpretacji może prowadzić niewiedza, o której mówiłem na początku. Pozdrawiam serdecznie.

a zapraszam, zapraszam:)
Zenon, tylko nie uciszaj moich gości
to ludzka rzecz - pogadać:)

pozdrawiam:)

Czy na portalu Poemax jest nowa moda pisania o wszystkim, tylko nie o wierszu?
Pełno niedorzecznych wpisów-ręce opadają.
Wrócę tu jeszcze. Pozdrawiam serdecznie.

dzięki, Ronin:)

miło słyszeć, że tak myślisz

No nawet to ładnie przedstawiłaś.