Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Spis rzeczy

Zrzutka

Akcje promocyjne

Inne

Forum

grzybowa

Czas marszu plenia

Płasko, higienicznie, świeżo. Szpitalny stelaż
przywarł do pleców, więc leżysz, niczym pociec
na pordzewiałej siatce do suszenia grzybów.
W oliwkowych rurkach flaneli zagnieździły się
strzałki i piszczele. Paznokcie - czarne główki
bladych larw, uwięzionych w kanalikach plechy.

Balum-balum, po monitorze skacze jasna plamka,
jakby ktoś animował tu odcinki La Linea. Wąż
uformował się z chwil i pełznie.
Ilość odsłon: 2490

Komentarze

grzybowa

2-5

kwiecień 18, 2019 19:50

spoko

Konto usunięte

2-3

kwiecień 18, 2019 19:02

Jakoś nie przemawia. Słaby temat, brak przekazu.
"Nie z każdej mąki będzie chleb".
Pozdr.

grzybowa

2-5

kwiecień 18, 2019 16:56

wiersze widać są podobne do autorów ;)

wokka

2-5

kwiecień 18, 2019 16:54

Wiersz rzadki oraz ciekawy, w swoim rodzaju i pouczający, choć trochę straszny.:)

grzybowa

2-5

kwiecień 17, 2019 11:01

warto
serio

Dziwna

2-5

kwiecień 17, 2019 10:42

ja tam nie chcę zobaczyć tej ciekawostki:)

grzybowa

2-5

kwiecień 17, 2019 10:17

a jeśli się to zobaczy
https://nowiny24.pl/zagadka-przyrodnicza-plen/ar/6019587
to jeszcze ciekawiej :)

Dziwna

2-5

kwiecień 17, 2019 10:12

i za chwilę wąż przestanie pełzać wydając jednostajny dźwięk i zamieniając się w poziomą linię

ciekawy wiersz

pozdrawiam

grzybowa

2-5

kwiecień 17, 2019 08:45

Ronin dzięki
szkoda, że tylko tekst, nie wiersz
ale fajnie, że się podoba
pomimo jego wieku - bo to wiersz z 2007 roku
hehe - ale czas leci

Ronin

2-42-42-4

kwiecień 17, 2019 08:39

Bardzo udany tekst.