Nata
łapiąc w lot ptaka
Kobieta patrzy na jednego mężczyznę, rozmawia z drugim, a myśli o trzecim.
George Bernard Shaw
czasem odchodzisz niepostrzeżenie
z afirmacją: spadaj
piórkiem niezłapanego ptaka
w zaschłej kropli na brzegu
ponad poziomem rozdygotanej wyobraźni
obiecujesz sobie nie będę drobiazgowa
i do dna wypijasz spłoszoną chwilę
parzysz jak świeżo zaparzona kawa
a z nią powraca zapach zbyt trzeźwych emocji
i odruch wymiotny
gdy pytasz: może pogadamy o tym przy kawie
spadam jak nieistotna kropla
na ustach: to był mały ptaszek ledwie ćwierkał
Ilość odsłon: 912
Komentarze
Nata
kwiecień 19, 2019 20:55
LezekJ cieszę się że odbiór pozytywny :)
serdecznie pozdrawiam
Leszek.J
kwiecień 19, 2019 15:49
Wiersz coś mi opowiedział o odczuciach kobiety, to dobrze
Pozdrawiam
Nata
kwiecień 18, 2019 21:08
dzięki grzybowa :)
grzybowa
kwiecień 18, 2019 19:59
fajna puenta