Dzięki, Słowianinie, za wnikliwość, ale 'ogólne wrażenie' to za mało jako dowód archaiczności tekstu ;-) Co do tytułu, to "cwał" jest normalnym współczesnym słowem, oznaczającym największe tempo konia. Wzbogacajmy słownictwo ;-)

No, i...?

Nie mówiąc o samym tytule.

marse,


no chociażby to, czy to jest nowoczesna poezja?:

"wskrzeszasz ostatnią iskrę by pamiętać miejsce"

"gdzie pada w końcu myśl lotna co zbudzi się pegazem"

"niechaj spod ostróg krew tryśnie gorąca"

I ogólne wrażenie...

Nie zapiszę się raczej, ale regularnie podpieram belki na padoku :) (taa... na jeźdźca fajnie jest...)

I będziesz mieć 'jak znalazł', gdy zapiszesz się na kurs jazdy konnej (nie mylić z ujeżdżaniem rumaka :-)...

No to nie jestem leniem, bo przeczytałam i zrozumiałam nawet! ;))

Widocznie nie jest to wiersz dla leniuszków, niestetti ;-)

Słowniczek jeźdźca by się przydał ;)

A potrafisz dowieść, że nie jest to XXIw.?
:-)