Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

ten kawałeczek światła jest mój

dlatego że to ja go widzę

w warkoczu córki

widziałam go kiedyś w ciemnych włosach matki

 

Janka miała dwa długie warkocze

ksiądz który uczył  religii

nazywał ją Sarna

 

cóż to było dla Janki

przemierzyć pół świata

przeżyć wojnę

trzymając lampę karbidową

nad prymitywnym stołem do operowania

gdy jest wojna nie zadaje się zbędnych pytań

 

nie wiem czy to dlatego była jaka była


rozumiała świat

mówiła - a bo taki młody

albo - dziecko jes niewinne

mówiła do mnie - zaplyć jyj warkoc


no to plotę

 

skąd ona wiedziała

że znajdę w nim to światło

 

przecież ja miałam krótkie włosy

rudawe

po ojcu

 

Ilość odsłon: 2425

Komentarze

kwiecień 29, 2019 22:54

ja takie wiersze lubię
tylko ten wers z gwarą niepotrzebnie gwarą zapisany

lu*

2-5

kwiecień 28, 2019 13:22

Dziękuję serdecznie. Jest cykl o Jance i jest komu o tym opowiadać, czego mogłabym chcieć więcej?

kwiecień 27, 2019 20:12

A widzisz? jeżeli pamiętam to tym bardziej pisz - Twoja odwaga już jest wielka,
więc proszę, nie umniejszaj sobie - pisz!

lu*

2-5

kwiecień 27, 2019 08:18

Janka była na Poemie. Zażartowałam sobie tytułem ze względu na ponowne umieszczenie tekstu w swoim kontenerze:) Cieszę się, że przyszłaś Joasiu do nas :)
Dzięki za komentarz, który sprawia, że mam odwagę tu pisać.

kwiecień 26, 2019 21:05

Wydaje mi się, że czytałam o naszej bohaterce sanitariuszce
Widzę w tytule z cyklu /1
Wiem, że zainteresujesz mnie dalszymi
Wiem, że będę czytała

Pozdrawiam

lu*

2-5

kwiecień 26, 2019 10:06

Dziękuję serdecznie za czytanie i Wasze słowa pod tym tekstem. Pozdrawiam!

kwiecień 25, 2019 19:01

Jest ładnie, w Twoim stylu Lucyno
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-22-22-2

kwiecień 25, 2019 18:47

To wspaniała historia. Wzruszyłam się...