Odgadłaś, bystra jesteś :)

nierówny bardzo
jakbyś nie miał pomysłu na całość

Dziękuję za to "czepianie" dzięki temu mogłem coś poprawić :)

O! i się już nie "czepiam" :)))

Witaj Joasiu, pisząc "jestem krok do tyły" miałem na myśli że zostaję krok w tyle i chyba tak zapiszę
Pozdrawiam serdecznie

„więc biegnę choć często jestem krok do tyłu
każdy krok to radość subtelna pod wąsem”
może;
każdy w przód* to radość... ,
bo dziwnie odbieram te kroki, jakby każdy do tyłu to radość (ale może właśnie tak sarkastycznie, może właśnie tak ma być?) bo dalej: dostaniemy kartkę... to wielki przywilej hmm
a 26 maja - tuż, tuż

Pozdrawiam :)

Dzięki Marsie, masz rację, to było pisane ad. hoc. później poprawiane i wyszło rewolucyjnie, choć nie jestem rewolucjonistą
Pozdrawiam

Wers "Przyjdzie taki moment, że to my zagramy" wyjaśnia intencje podmiotu - narodziny nowej siły politycznej, byle nie faszystowskiej (tak mi się kojarzy). Pierwsza strofa jako preludium wyjaśniające - niezbyt lotna. Reszta jest OK. Pozdrawiam

Dziękuję Meluzyno za wpis, pisząc ten tekst miałem jasny przekaz, po drodze mi się zagmatwał, choć druga i trzecia powinny się dać odczytać
Pozdrawiam

Muszę się zastanowić nad tym tekstem.