Jak zdecydujesz się na puch
to proponuję jeszcze „płynie” zastąpić
wirowaniem (lub krążeniem)
Pozdrawiam serdecznie
:)))

a wiesz Joasiu, że z tym puchem nawet byłoby fajnie:)
dziękuję za sugestię
jeszcze pomyślę
:)
pozdrawiam

Ładnie płynie, tak... "przytulankowo",
chociaż te krople zamieniłabym na puch, może tylko dlatego, że właśnie teraz osika roztula – pyli swój puch / ale i tak, podoba mi się!
Pozdrawiam :)

ale czemu?
posypało?
...no ale skoro tak gadasz:)

dzięki za odwiedziny:)

od "roztula" się posypało
a pierwsze dwie ładne

dzięki:)
Lu:)
Leszku:)
uśmiecham się do Was:)

Tu jest nie tyle sennie co wiosennie, podoba mi się
Pozdrawiam

Cudnie!
Brawo!!!
To tak po pierwszym czytaniu!