Słowianin
deja vu
nagle przypomina
sobie siebie wtedy
ale nie chce tylko wspominać
wypominać potem sobie
że nie szukał
własnego drzewa myśli
wraca więc do
zapisanej w kosmosie epoki
z poprzednią czasoprzestrzenią
na podsumowanie
a tam znowu
pamiętliwy on
który tu był
a potem czyli przedtem
ten sam tyle że uboższy
o nadchodzącą
niczym najazd hunów
przyszłość
a tak w ogóle
musiało być
jakoś tam nadrealnie
skoro zarzuca jak sieć refleksję
na to zdarzenie
ale gdzie odpowiedź
na wrażenie wrażenia wrażenia?
może wcześniej tylko
brecha w nieskończoność?
i w końcu zawracając
obłędnie
dochodzi do swojej
niepamięci
Ilość odsłon: 977
Komentarze
Leszek.J
czerwiec 06, 2019 21:34
Ja miałem takie wrażenie kilkakrotnie, ale to było w młodości, więc nie pamiętam szczegółów
Pozdrawiam
Lena Pelowska
czerwiec 06, 2019 11:08
hmm... poezja zginęła tutaj w potoku myśli. nieokiełznanym. pozdrawiam
Słowianin
czerwiec 05, 2019 23:43
grzybowa,
tu jest okreslone zagadnienie.
Leszek J,
No, to jest pytanie, na jaki sposob?
Leszek.J
czerwiec 05, 2019 20:39
Wszyscy kiedyś to przeżywamy ale na różny sposób
grzybowa
czerwiec 03, 2019 22:42
słowotok imho