Dziwna
***z cyklu nic (udręczenia)
czy szaleństwo może być zwykłe
czy musi mieć w sobie nić niezwykłości
kilometry ekstremalnych nici
wlokę za sobą
w swym nieumiarkowaniu
oplatają całą prozę
stwarzają pozory szczęścia
pulsującego w żyłach
nieświadomie uzależniającego
by je wstrzykiwać w odmęty jaźni
do upadłego
do umęczenia
do umierania aż
Ilość odsłon: 955
Komentarze
Dziwna
lipiec 20, 2019 01:03
dziękuję pięknie:)
zawsze się cieszę gdy zajrzycie:)
Joasiu, Leszku, pozdrawiam serdecznie
:)
Joanna-d-m
lipiec 18, 2019 20:55
Tak,
w wiersze Ewy wchodzę powoli,
zanurzam się delikatnie
bez zbędnej gwałtowności,
żeby, aż tak nie bolało.
Pozdrawiam
Leszek.J
lipiec 18, 2019 19:59
Myślę że męka Pańska jest opisana i celebrowana wystarczająco, Ty opisujesz mękę powszednią i dobrze Ci to wychodzi, nie czuję się zmęczony Twoimi tekstami
Pozdrawiam