Z trudem dźwiga autor ten wiersz.
Wie, że emocjom nie podoła.
Jak je zapisać i być sobą
w tym gąszczu gilotyn nad głową,
pełną fraz niezwykle uroczych.

Może jednak przestać pisać,
zająć się wspieraniem ubogich
osiedlu - huchem, groszem,
czymkolwiek, tylko nie duchem.

A więc wpadasz w pułapkę własnej twórczości, niestety :(
Pozdrawiam

Pewnie dopiero się uczysz. Przynajmniej takie mam wrażenie po przeczytaniu tekstu.
Chyba że to faktycznie żart, ale jeśli tak to niestrawny.
Na początek postaraj się przynajmniej pisać równo. Rytm w wierszach rymowanych jest bardzo ważny. Może spróbuj bez rymów? Eksperymentuj, poszukuj i pilnie się ucz;)
Przede wszystkim dużo czytaj.
Powodzenia.

albo żart, albo autor nie miał szczęścia do czytania dobrej poezji i myśli, że tak się pisze

tak czy siak poetyckie disco-polo wyszło

To nie jest dobry wiersz

http://poemax.pl/publikacja/8952-czysta-poezja#fd6101a7b4d2d1efdc92813b742fe429

Ten wiersz też polecam

Dodatkowo polecam link: http://poemax.pl/publikacja/31-zasady-pisania-wierszy

Hejo. Polecam pobujać się trochę po tym miejscu, posprawdzać kontenery typu najlepsze publikacje, są tam dobre teksty, może posłużą za inspirację, warto też coś ze współczesnego pisania polizać, wiadomo, ze współczesnego, to tak myślę, że poetów od rocznika 60 - 70, do świeżych, poczętych w latach 90'

W sumie to mainstreamowa rada i niektórzy lubią to powtarzać, ale warto spróbować tekst napisać w taki sposób, jakby się chciało komuś powiedzieć twarzą w twarz, to co chce się powiedzieć.

poza tym rymy "się, je, cios, głos"
to jest bardzo, bardzo "poeta - startek pack" pseudo klasyczna forma, podniosły ton, częstochowskie rymy.

Jakkolwiek - powodzenia, wrzuć coś normalniejszego : P