Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Jest w tobie ciemność,
która ukrywa się bezwstydnie.
Na trzeźwo i bez emocji
bywasz dobrym architektem,
chociaż mówią: cliché, beznadzieja.

Nie martw się kreatorze nowego stylu,
przecież potrafisz wyczuć różnicę.
Każdy gatunek łączy dębową nutę
Chardonnay, ale niekoniecznie
z posmakiem świeżego chleba.

Zagubiony, w zbyt długiej frazie
szukasz pocieszenia, cząstki światła.
Nie sądzę byś mógł coś dopisać.

Płacisz za wino.

Teraz wszystko jest na swoim miejscu
- dalekie, a zarazem bliskie.
Ilość odsłon: 2414

Komentarze

sierpień 18, 2019 19:29

Albo to prywatny wiersz, do kogoś kogo nie znam.

sierpień 18, 2019 19:20

O niemocy? Niemożności?

sierpień 18, 2019 19:19

O pisaniu? Przy nocnej lampce?