x l a x
rozmowa
drzewo korzeniami w niebie
pod nim doświadczony stolik
dwa krzesła w dojrzałym wieku
zielone szkiełko i oko mędrca
siedzimy wolni od smyczy
mówisz, że jest pięknie
no i takie tam banały
zapuszczamy korzenie
Ilość odsłon: 3158
Komentarze
Konto usunięte
sierpień 25, 2019 00:37
No... to z heinekenem byłam powiedzmy blisko ;)
A serio i pierwotnie to chciałam tam sobie oczywiście zobaczyć kobitkę na tym drugim krześle a to "tylko" męska pogaducha bez słów prawie ale za to nie sucha...
x l a x
sierpień 24, 2019 22:28
Ale tekst cały czas żyje..............
Mister D.
sierpień 24, 2019 22:20
Tak, teraz lepiej.
x l a x
sierpień 24, 2019 22:15
Namawiał, namawiał, i namówił
Mister D.
sierpień 24, 2019 22:13
Ale to "ech, rozmarzyłem się" wytnij. Jest po nic, bez tego zostanie ładny otwarty obraz, a tutaj tak banalnie domykasz. Może dlatego ironii się dopatrywałem.
Mister D.
sierpień 24, 2019 22:10
Może dlatego napisałem o starości jak z reklam, bo ostatnio chodził mi ten temat po głowie, żeby coś o tym napisać, że tak naiwnie i optymistycznie przedstawia się starość.
Mister D.
sierpień 24, 2019 22:08
To w takim razie wyciąłbym to "ech, rozmarzyłem się", wydaje mi się zbędne, zbytnio to banalizuje.
Mister D.
sierpień 24, 2019 22:05
No to nie trafiłem. Tak mi się ze starością skojarzyło. Albo starzeniem się. Czyli po prostu nostalgia i marzenie. Ok. Szukałem po prostu drugiego dna.
x l a x
sierpień 24, 2019 21:54
A dlaczego od razu starość, przecież same krzesła są w wieku dojrzałym czytaj średnim... A co z urokiem wypicia kielicha przez dwóch kumpli?
Mister D.
sierpień 24, 2019 21:43
Ja to czytam ironicznie, taka wizja starości jak w reklamach, nie mająca nic wspólnego z prawdą. To: ech, rozmarzyłem się jest raczej przewrotne, wg. mnie.