Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

odkąd zamieszkał w niej strach  nie opuszcza pokoju sto dwa.
w przebłyskach pamięci opowiada o porozcinanej batem skórze, 
o stracie palca serdecznego, po tym, gdy wyszła z domu sama. 
zasłaniając starannie okna mówi, że nie może patrzeć na słońce  - 
wtedy płaczę i mąż jest bardzo zły. tak bardzo, że mógłby zabić. 

odkąd zamieszkała w pokoju sto dwa  leży pod grubą kołdrą,  
chroniącą przed karą za grzechy. z siostrą havą, która  przyniosła
bałkańską muzykę w dużym pudle, rozmawia w ojczystym języku.
a kiedy słucha starych pieśni przypomina sobie syna. goran, goran!  - 
krzyczy szeptem, jakby dzień, gdy zabrano go z jej życia wciąż trwał.

odkąd  hava zaczęła otwierać balkonowe okno i wołać:
chodź fatima! może widać już gorana na górce, strach czasami 
zapomina, że musi ją trzymać w pokoju sto dwa. a może to tylko
uścisk dłoni pomaga przejść przez próg, za którym przebłyski 
słońca między gałęziami, kreski dróg z nadzieją po horyzont.



Ilość odsłon: 3041

Komentarze

wrzesień 05, 2019 10:47

wojbik - dziękuję za komentarz, cieszę się, że przypadł do gustu :)

mars - niezmiernie mi miło, że tak to odbierasz. Dzięki :)

pozdrawiam Chłopaki!

Konto usunięte

2-12-12-12-12-12-12-12-12-1

wrzesień 04, 2019 21:47

Może uda mi się tutaj .
Bo pod wierszem tulik
nie mogę wyrazić opinii.
Kim jest ten gość.

Konto usunięte

2-12-12-12-12-12-12-12-12-1

wrzesień 04, 2019 20:08

fatima - brzmi fatalnie.
Wieśniakom niepiśmiennym coś się przewidziało.
Jak zresztą cała epopeja starego i nowego testamentu jest nielogiczna. Pora na trzecią wersję testamentu, czyli- oto słowa boże.
Klękajcie narody. O bardzo przepraszam!!!
Tylko nie my -POLACY!

Ukierunkowanie myśli, i to się udało.

Gorsze rzeczy robią przywódcy duchowy.

wrzesień 04, 2019 18:26

Już tytuł zaciekawia, a co dopiero wiersz. Dla mnie to 'kompendium' wiedzy na temat martyrologii ludności w wojnie lat 90tych XXw. Ten wiersz przemawia - liryką i pięknym obrazowaniem. No i to Twój styl. Gratuluję

wrzesień 04, 2019 13:55

IMO świetny tekst. Trochę taki, mam wrażenie, pastelowy obraz. Bardzo lubię.

Pozdrawiam i gratuluję wyróżnienia!

wrzesień 02, 2019 10:13

Leszku, miło, że zajrzałeś. Pozdrawiam ciepło :)

imre - dziękuję za słowo pod tekstem, cieszę się, że trafił.
Dziękuję również serdecznie za nominację Tobie i Pawłowi :) to miłe. Pozdrawiam Chłopaki

wrzesień 01, 2019 09:18

Doroto, ukłony w Twoją stronę. Wiersz mnie powalił i czuję to w całym ciele. Czuję tu rozpacz po stracie bliskiej osoby i nadzieję na rychłe jej spotkanie znów

Pozdrawiam

sierpień 31, 2019 19:54

Jako miejsce akcji pasuje mi tu Bośnia i Hercegowina, ewentualnie Kosowo.
Bardzo smutna historia
Pozdrawiam

sierpień 31, 2019 13:09

jako, że przeważnie piszesz "nictu" to i tak sporo :))
pozdrawiam

sierpień 31, 2019 12:30

...tylkom tomsemwziół :-)