Blu
Magazyn i magazyn
Nazbyt wyraźni w półmroku
rozdygotani nosiciele
tych samych twarzy
Ich oczy nieco żywe
wybawione zapadłym kącikiem
Cuda z puszczanym latawcem
nuży brak kropel wielu
w zagubionej konewce
z widelcem w ogrodzie
Babie lato zwinęło żagle
wcześniej rower w pokoju
zapadła zima bez sanek
wtulony w ziarna
wdeptanej w dywan kawy
Odpoczywam od kontrastu
Ilość odsłon: 1305
Komentarze
Blu
luty 06, 2020 12:32
Dzięki xlax za fajny pomysł z tym brakiem interpunkcji.
Blu
październik 16, 2019 12:51
Dzieki za odezwy . Hej Lu, fajny ten twój wpis , bystry z Ciebie obserwator, psychoanalityk ;) No i taki krzepiacy w drugiej czesci ten twój wpis. Dzieki :)
lu*
październik 15, 2019 11:02
Dobrze Cię czytać, widzieć, w tym nieco smutnym krajobrazie. Bardzo mi się podoba sposób w jaki opowiadasz o rozczarowaniu, może nawet zmęczeniu światem. Jest tu jednak dużo spokoju, PL jest mocny, przeczeka i wstanie z tego pachnącego kawą dywanu. Skąd o tym wiem? Zobaczyłam wesołe diabliki w jego oczach. Też widzę dość wyraźnie w tym półmroku... :)
Baranek Borzy
październik 02, 2019 22:54
Dobry tekst. Podoba mi się zarówno konstrukcja jak i przekaz :)
Pozdrawiam
B.B
x l a x
październik 02, 2019 22:44
Całkiem ci to nieźle idzie, masz pomysły na frazy i tak trzymać. Przed przecinkiem nie dajemy spacji, a w ogóle to byś to przerobił/poprawił na 'bez interpunkcji'. Logiczna klamerka - za to też plus... i za humor.