Piosteke
Milan
Człowiek w środku
W potrzasku miasta
Uwięzieni jak kanarki w klatkach
Myślą zataczamy koła, z jednego miejsca do drugiego nas woła
I tylko sen może być uciechą, gdy wszystko wyłącza jeden palec Boga
Ilość odsłon: 879
Człowiek w środku
W potrzasku miasta
Uwięzieni jak kanarki w klatkach
Myślą zataczamy koła, z jednego miejsca do drugiego nas woła
I tylko sen może być uciechą, gdy wszystko wyłącza jeden palec Boga
Komentarze
Leszek.J
październik 08, 2019 19:59
Za Tetu
Pozdrawiam
tetu
październik 06, 2019 00:50
Trochę tu chaosu. Zaczynasz od liczby pojedynczej pisząc "człowiek" po czym w trzecim wersie używasz liczby mnogiej. Trzeba się zdecydować, albo ogół, albo jednostka, bo nie brzmi to dobrze. Gdybyś napisał/ła "ludzie w środku" to ok, a tak masz bałagan. Poza tym w środku, w potrzasku z jednego można zrezygnować, dalej rym koła-woła, ostatni wers bez liczebnika, no i konstrukcja nie dla mnie, ale to wszystko i tak nie zmienia faktu, że tekst słaby. Pozdrawiam.
x l a x
październik 05, 2019 22:16
Za mało na wiersz. W sensie lirycznym...
Mithril
październik 05, 2019 19:46
...eeetam
aidegaart
październik 05, 2019 00:19
I to, według autora, jest łącznik między przeżyciem wycieczki z Neckermannem a poetyckim uniesieniem? No cóż, proponuję zajrzeć do Rzymu - tam jeszcze więcej uniesień.