tamten
(przy)widzenia
już
czas do pióra wciągnąć niebo
spisze
przymierze dnia z nocą
połączy
naczynia
przed
odlotem
mówiłaś
boję się nietoperzy
we
włosach odwracają księżyc
ciemną
stroną
i
spojrzenia
niegodne
całować ran na głodzie
rozdrapywane
jak stygmaty
na
nieszczęście
czarny
kot
rozszerza
źrenice przed przejściem
podzielę
nas na działki z prawem
wieczystego
użytkowania
Ilość odsłon: 2200
Komentarze
tamten
październik 20, 2019 18:32
Wykonaj sumowanie, dodaj szczyptę beznadziei, spójrz przez różowe okulary i będzie jak znalazł :)
Konto usunięte
październik 20, 2019 18:24
Miłość na głodzie
Albo głód miłości?
Wrócę tu jeszcze :-) pozdrawiam
tamten
październik 20, 2019 17:49
Czarno to widzisz? Zgadzam się, dzięki.
czarno to widzę
październik 20, 2019 17:45
Bardzo smutne co narkotyki robią z ludźmi. Zawsze będę ich przeciwniczką!!!