Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


    po raz trzeci słychać było erkę


    ludzie padają czy tylko histeryzują 

    w nocy wskazówka zegara zatoczyła koła 

    rozpoczął się sezon na umarłych

 

    stałeś w oknie

    wczorajszy dzień przewracał się na

    wietrze zapalałeś papierosa


    ostygłem

    w oczekiwaniach myślałem o przemijaniu stanów

    rzeczy odmienionych przez przypadki


Ilość odsłon: 1193

Komentarze

październik 30, 2019 12:44

@cytra - Prawda, to krótka opowieść. W sumie... to tylko kawałek wrażeń.

Bardzo mi miło, że wyraziłaś się o wierszu pozytywnie.

Rozpalenie oczekiwaniami. Później przychodzą zmiany. Dokonanie mogłoby wiele spowodować... a to już zapadałoby w pamięć.

Miłego dnia cytro.

Konto usunięte

2-42-42-4

październik 30, 2019 10:51

Nie zastygłem lecz ostygłem, czyli byłem rozgrzany.
Przypadki jak nieszczęścia chodzą po ludziach. Ładny wiersz ale jak dla mnie trochę mało, nic do zapamiętania. Pozdrawiam

październik 30, 2019 07:26

@m a r s - Dzięki! Tak zrobię. O tym nadsłowiu to dziś w porannym korku myślałem...

Dopowiedzenia też znikną... chciałbym je zastąpić, żeby była symetria.

październik 29, 2019 22:25

Całkiem niezła dwuznaczność w końcówce. Pozbył bym się nadsłowia...i dopowiedzeń.