x l a x
na reszcie
nalewam kawę do kubka
patrzę w okno
po drugiej stronie szyby
jest inaczej niż zwykle
a może to tylko ja
patrzę na ścienny zegar
plastikowy na baterię
czy prąd rządzi czasem
sam sobie odpowiadam
jutro wreszcie sobota
nie patrzę na dłonie
nalewam kawę do
starzejącego się kubka
Ilość odsłon: 969
Komentarze
x l a x
listopad 09, 2019 22:36
Halino, miłego świętowania i żadnych cierpień :-)
Konto usunięte
listopad 09, 2019 21:57
Poeta musi cierpieć za masy albo dla mas :) Biedny ty.
x l a x
listopad 09, 2019 19:42
Wcześniejsze 'załamania barw i znaczeń' w moim wykonaniu trafiały w próżnię...
Mithril
listopad 09, 2019 19:37
...przeciętność jest wszechobecna - zaś wartość stała się towarem deficytowym
- ja wybieram załamania barw i znaczeń :-)
x l a x
listopad 09, 2019 19:33
Jarek, takim układem wprowadzasz dwuznaczność. Jest to wartość dodana, próbuję pisać jednak prostolinijnie, być jednoznacznie odbieranym. Przeciętny czytelnik nie lubi być wodzonym za nos ;-)
Mithril
listopad 09, 2019 19:24
"patrzę na ścienny zegar
[...] plastikowy na baterię
czy prąd
rządzi czasem sam
sobie odpowiadam
jutro jest wreszcie [...]"
...dlamnieto-dlamnietak
x l a x
listopad 09, 2019 19:11
Jak to nie mogę zobaczyć ;-) przecież nie noszę twoich okularów... Dzięki za wpadnięcie.
Konto usunięte
listopad 09, 2019 19:06
Marsie to tylko ty. Nie możesz zobaczyć niczego oprócz siebie. To dobrze :) Miłego wieczoru