Dziwna
jesienna vilanella
zainspirowana "jesienną rapsodią" Tamtego nic nie zdoła powstrzymać spadających liści wiatr im gra na gałęziach pożegnalny koncert polne licho tajemną miksturę wciąż pichci dym w pochodzie do nikąd snuje opowieści okrywając krajobraz zamglonym woalem i nie zdoła powstrzymać spadających liści czas co przemierza ziemię ku zimie się chyli rozsiewając po polach jaskrawą poświatę polne licho na ogniu tajną strawę pichci już od wieków wpatrując się w taniec eurydyk co do dzisiaj potrafią w rytmach się odnaleźć pląsają teraz pośród spadającycj liści srebrną nicią splatając złoto - rdzawy kilim gdzie jesień wyzna miłość zimowej kochance polne licho miksturę tajemną wciąż pichci z jarzębiny i z malin i z winogron kiści przy księżyca poświacie zwabiając wybrankę ciągle pląsa wśród setek spadających liści licho polne tajemną miksturę wciąż pichci
Ilość odsłon: 2260
Komentarze
Gudmundur
listopad 13, 2019 23:58
Cześć Dziwna -:)
To wiele tłumaczy -:) - jeśli chodzi o pisanie na telefonie -:))
Ale treść wiersza bardzo ciekawa - nie wiem ( to już od ciebie zależy) czy będziesz chciała nanieść jakieś poprawki!?
Co do treści jeszcze - Ja bym ją nazwał, takim kwadrantem zmiksowanej natury-:)
Jesień z zimą, spadający(e) liść(cie) na pedosfere.
Pozdrawiam
Dziwna
listopad 13, 2019 17:28
dzięki Grzegorz
fakt te rymy aż takie dokładne to nie są
ale myślę że się bronią mimo wszystko
:)
fajnie że zajrzałeś
na razie nie naniosę żadnych poprawek bo coś mi się przestawiło w telefonie i po ingerencji w zapodany raz tekst wali się cała jego konstrukcja
tzn. zlewa się w jeden ciąg
gubi sie podział na strofy i wersy
tak że przepraszam za widniejące ciągle błędy
i pozdrawiam
już nie z poczekalni lecz z autobusu
bo ja dziś cały dzień w drodze dzięki czemu mogę pobyć tu dłużej
Konto usunięte
listopad 13, 2019 17:00
Do dopracowania, ale ładna jest
Konto usunięte
listopad 13, 2019 16:59
4 strofa spadających
Konto usunięte
listopad 13, 2019 16:58
Vila ma konkretne rymy, aba
gubisz rymy trochę
Konto usunięte
listopad 13, 2019 16:56
donikąd to jedno słowo
Dziwna
listopad 13, 2019 13:53
siedzę w poczekalni i gawędzę sobie z nim:)
tamten wybacz:)
Dziwna
listopad 13, 2019 13:51
to licho polne mi zawróciło w głowie:)