Paweł Markiewicz
Kwiatem byłeś (1998)
Kwiatem byłeś,
sercem patrzyłeś,
na gwiazdy,
na drzewa w ogrodzie.
Kąpałeś się w rosie.
Płatkami tuliłeś
główkę tak piękną,
jak szczęście.
Kwiatem byłeś,
wszystkich lubiłeś,
nie znałeś cierpienia
ani żalu.
Umarłeś w ciemnościach
zdeptany, zmiażdżony
jak ziemia,
jak człowiek.
Ilość odsłon: 918
Komentarze
x l a x
listopad 28, 2019 17:57
Za dużo połezji w poezji. Natchniony i egzaltowany, w dodatku cliche. Ad kosz
Konto usunięte
listopad 28, 2019 17:05
Mithril jestem fanem Twoich komentarzy. Boski :)
Mithril
listopad 28, 2019 15:40
...nadczynnościowa patatajka