Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Figlarna z miejscowości Kobyłki
w zalotach nie traciła ni chwilki.
Kiedyś się zapomniała,
zbyt późno powstrzymała.
Figlarz do dziś płaci jej zasiłki.

Ilość odsłon: 930

Komentarze

grudzień 04, 2019 09:05

Nadbużański, dobrze, że ten błąd to tylko kobyłka, a nie kobyła.
Chociaż... jeżeli w tej miejscowości żyje więcej niż jedna klacz, to wtedy... jakieś uzasadnienie byłoby ;) Przynajmniej empiryczne.
Pozdrawiam również.

Konto usunięte

2-32-32-32-3

grudzień 04, 2019 06:10

Zdzisławie tym razem błędy chodziły po Kobyłkach ;) pozdrawiam

grudzień 04, 2019 00:11

Nadbużański, tak, miejscowość ma nazwę "Kobyłka". Moja pomyłka. No cóż, błędy chodzą po ludziach...

grudzień 04, 2019 00:08

Tak i postępowała, Zenonie.

grudzień 04, 2019 00:07

Tak i jest figlarnie, Lu :)

Konto usunięte

2-32-32-32-3

grudzień 03, 2019 20:45

Ale miejscowość jest Kobyłka, nie Kobyłki. Trop Zenona bardziej w rymie.

Konto usunięte

2-3

grudzień 03, 2019 20:23

Pewna figlarka z miejscowości Kobyłki,
przy zalotach do wabienia używała tyłka.
Kiedyś się zapomniała,
i za późno przerwała.
Tak do dziś od figlarza dostaje zasiłki.

Pozdr.

lu*

2-5

grudzień 03, 2019 12:14

Figlarnie :)

grudzień 03, 2019 09:30

Ok :)

grudzień 02, 2019 20:02

Jest prawie limeryk ;-)