Słowianin
pomyślany ogród
w pomyślanym ogrodzie
nie muśnięto jeszcze palców
zakrwawionych po spotkaniu z ogrodzeniem
wciąż nieaktywny dotyk
na klawiaturze umysłu
bez ujrzanych śladów
przez dzieje cieni pochodów
w tenisówkach ubrudzonych
hordami zdarzeń na podeszwach
brak ptasich nut
ciągle bez domkniętych znaczeń
a chce się już wiosny: kwa kwa fru fru
o spierdalaj
każda kropla ciepłego złota
po głowy rejsie z procentami
jeszcze daleka od swojej woni
Ilość odsłon: 939
Komentarze
Słowianin
grudzień 18, 2019 18:57
Wiesz?
Słowianin
grudzień 18, 2019 09:14
I oczywiście wiesz o czym jest ten utwór.
grzybowa
grudzień 17, 2019 20:40
fru fru :)
x l a x
grudzień 17, 2019 18:34
Pseudopołetycki bełkot z wodogłowiem i podsumowaniem "kwa kwa fru fru o spierdalaj". Kosz!