Nie wiem
nie to jest istotne

Tu sobie pogaworzyłeś, i mam nadzieję, że pomogło ;-)

Kłaniam się i dziękuję za pochylenie się nad wierszem.

...jakbyco to byłja

nooo niech peel pamięta, że tego nie robi się kotu!
ja tam bardzo lubię samotność, bo tylko wtedy mam czas na pobycie z samą sobą, a ja bardzo to lubię...
tylko - no pewnie to już nie jest wtedy samotność
kurczę nie wiem jaki to patent jest z tym rumem i zapałkami - to chyba dlatego się PLowinie udało, bo jakby przepis miał niedoskonały ;/

Kto to jest samotność...
Samotność to taka idiotka, co mnoży durne myśli o ucieczce przez dziurkę od klucza, z domu z w którym drzwi są otwarte na oścież. Trzymaj się, zdrowia życzę.

Spoko tekst. Ale żeby mną szarpnął to raczej nie:)

Bardzo blisko mnie przeszedłeś...

Dziękuję
Bądź zdrów