Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

odchodzili jak płomień

urodziłam się poparzona

bardzo bałam się ciepła na policzku


urodziłam się ślepa

blask stał się świętością

dotykałam lekko ustami

światła przestrzennej tęsknoty


trzęsłam się z zimna

kiedy zabierali dłonie spojrzenia

wciąż liczyłam na palcach

puste miejsca w sobie


których nie miał zapełnić 

żaden czas ludzkich spotkań

niedopełnionych gestów

niedotykalnych spojrzeń


wciąż liczyłam na palcach

powroty bez smaku

nierozsądne

spuchnięte od samotności


powroty niepotrzebne

Ilość odsłon: 4097

Komentarze

lu*

2-5

wrzesień 22, 2017 10:24

Witaj Grzesiu, zrobiłam jak kazałeś:) Dziękuję!

Januszu, co ja mam Ci powiedzieć...
Opowiadam o różnych odejściach, miały wielki wpływ na peelkę. Umierała i rodziła się ile razy było trzeba, za każdym razem mocniejsza i coraz bardziej smutna.

Konto usunięte

2-3

wrzesień 22, 2017 10:12

Lucynko mi miło ze Ci przypominam przyjaciela Mam |pytanie do Ciebie bardzo trudne Czym jest według Ciebie jest Śmierć i cierpienie które Towarzyszy na każdym kroku. Nam?

wrzesień 22, 2017 09:05

pytanie do autorki czemu w 1 Strofie tak jakoś dziwnie
odchodzili,, urodzenie i trwoga na końcu??)))pozdrawiam autorkę

Konto usunięte

2-5

wrzesień 22, 2017 08:50

głupia komorka po enter mi kasuje
bardzo balam się ciepła. to moja uwaga korekta, tak sądzę że jest lepiej. pozdrawiam

Konto usunięte

2-5

wrzesień 22, 2017 08:48

a
bardzo się bałam ciepła?
bo tak masz bardzo ciepła
kiepsko brzmi przez konekscje

lu*

2-5

wrzesień 22, 2017 07:57

Jak miło mi się zaczyna dzień. Uwielbiam Twoje fanaberie:) Dziękuję i pozdrawiam ciepło!

wrzesień 22, 2017 07:51

Różnie sobie odczytuję tych "przyjaciół", niekoniecznie dosłownie, niekoniecznie też jako ludzi (takie fanaberie). Podobnie jak "narodziny", nie trzeba być dzieckiem, żeby się urodzić.
Pięknie liryczny
Pozdrawiam ;)

lu*

2-5

wrzesień 21, 2017 18:01

Szalony, jesteś Szalony! Sposób w jaki mówisz, przypomina mi Przyjaciela :)!

Konto usunięte

2-3

wrzesień 21, 2017 16:48

Bardzo ładny wiersz jakbym Go już słyszał Gdzieś Lucynko

sierpień 24, 2017 21:11

:)