Jeśli się nudzisz, poczytaj Szymborską i nie podejmuj spraw, które cię przerastają, bo wyjdziesz po prostu na durnia ;-)

Czytam wiele książek jednocześnie plus siebie plus inne medium publica - jeżeli o to pytasz - a szczególnie "Ucieczkę od wolności" Ericha Fromma, mówiącą głównie o faszyzmie...

Dlaczego nazwałeś go durniem?

Poeman nie tylko jest trollem ale i zwykłym chamem, a Ty po prostu... bredzisz ( delikatnie mówiąc).

Tak, tak... wszyscy się znają jak na wsi, ale nikt nikomu nic szczególnego i szczerego nie powie. Tak? Tak się woli?

Ludzie, to jest życie w wirtualnej komunie, nie dopuszczając nikogo nowego.

Marcinie,
Kto według Ciebie jest faworyzowany? Konkrety poproszę.

Cała masa nowtch użytkowników

Nie pytałam Ciebie, tylko Marcina, marna podróbko.

Też jesteś trochę krócej niż ja. Może popatrz po tych cholernych czerwonych gwiazdkach za punkty za publikacje. Czego mam się szarpać po jakichś pseudonimach i nickach.

Czerwone gwiazdki? Punkty? Serio po to piszesz wiersze? Bo ja myślałam, że z pasji się tworzy, a nie dla uznania.

Zadajesz pytania jak dwudziestolatka - tak to wygląda, nie obraź się. Jeżeli chodzi o mnie piszę bo zdecydowałem się na to nieodwracalnie! Mam też coś z dzisiaj a propos:

- Przy pewnych kwotach, wieku, doświadczeniu intelektualnym i doświadczeniu w ogóle, zawsze jest pociąg do władzy.

Przykro mi to mówić, ale zachowujesz się dziecinnie, abstrahując od Twojej twórczości, to podejście jakie prezentujesz jest żenujące. Wykłucać się o gwiazdki? Co to piaskownica? Napisz coś wartego uwagi, zamiast zakładać nic nie wnoszące tematy. Życzę więcej pokory.

pozdrawiam,

No i dziewucha też chce zaistnieć - i zaistniałaś. Dzięki. Pytałaś na początku kto jest faworyzowany, więc odpowiadałem, a tu takie fochy...

Marcinie, ja nie strzeliłam focha,aż
tak małostkowa nie jestem. Może to Ty poczułeś się urażony, i zastosowałeś mechanizm obronny w postaci projekcji.

A ty kogo bronisz? Takiego samego chama jak ty!

No tak motylku... A ile jesteś zainteresowana sztuką? Bo nie cenzurą. Dwa lata? Cztery lata orbity okołosłonecznej? Bo robi się ziuziu, zaraz zima, i śnieg, i opady śniegu, i prezenty od świętego Mikołaja - nie myląc z Mikołajem Kopernikiem, którego po stokroć wolę. - Odpowiadając na pytanie.

Marcin, a co ma do rzeczy jak długo ktoś jest zainteresowany sztuką? Pytanie czy sztuka jest zainteresowana Tobą, i jak długo ona będzie się Tobą interesować.

skoro posty tak ładnie piszesz może zredagujesz swoje teksty )))chętnie poczytam impresjonizm w twoim wydaniu))

Nie jestem przede wszystkim impresjonistą, ani postimpresjonistą, lubuję się raczej w relatywnej abstrakcji, abstrakcjach ekspresjonistycznych, abstrakcjach geometrycznych i dootocznej rzeczywistości, ludziach, zwirzętach, stworzeniu... chociaż znam kilkunastu wybitnych impresjonistów, postimpresjonistów, kubistów, surrealistów i innych... Ale o czym chciałem powiedzieć, że żyjemy w zupełnie innych czasach, czasach telekomunikacji, globalizacji, informacji, manipulacji, i o tym że można mnie poczytać do woli i za darmo w internecie, a piszę raczej białym wierszem, więc nie wiem czy to jest dla każdego, i że rzeczywiście szukam wydawcy, to chyba tyle Janusz ode mnie.

O co wam wszystkim chodzi ?

Tu Janusz jeszcze link do krótkiego reportażu o malarstwie: http://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/spoleczenstwo/najdro%c5%bcsze-dzie%c5%82o-%c5%bcyj%c4%85cego-artysty-90-mln-dolar%c3%b3w-za-jeden-obraz/vi-BBPNGcj?ocid=UE12DHP

No i wcieło na wszystkim pana Poemana... przepadł, nikczemność niczego...

(...) nam wszystkim pana Poemana (...)

Żałujesz bo Cię chwalił? Jako jedyny? I nawet nie widziałeś jak to wygląda? Nie widząc tej całej szydery?
Idąc po gwiazdkach to chyba ja mam najwięcej, albo Tomek... Dwaj najkochani tutaj, no tak. Te gwiazdki to tylko czas ilość txt i udzielonych komentarzy. Nic więcej. Wyłącz to maniacalis , szkoda czasu.
Ja na ten przykład nie lubię Twojego pisania, uważam za słabe, a Twoja osoba to taki przykład pychy i narcyzmu że niemal kliniczny, to moje zdanie.
Poeman chciał siać ferment, przykro mi że tylko typowy troll dla siania fermentu chwalił to co robisz. Oczywiście te słowa tym bardziej sformułowane przeze mnie przyjmiesz jako atak i fałsz, niestety tak nie jest. Powodzenia Marcin,

Odpowiadając Grzegorzu - jestem na punkcie swojej osoby, osobowości, wolności trochę uczulony, wrażliwy, tu raczej tyle.

Ja też mam na Ciebie uczulenie

To, jak by nie było, licząc, będzie już sześćset cztery dni masz to uczulenie, licząc od mojego przystąpienia do onego serwisu, dwudziestego czwartego marca dwutysięcznego siedemnastego roku - a i mnie tak samo bawisz, jak ja ciebie. Ale ja nie niszczę, nie hejtuję nikogo tak jak niektórzy, a i z tobą nie chcę mi się szarpać, ani podgryzać jak to robią małe szczeniaczki podczas zabawy - gdzieś nie mam na to ochoty. Wiadome jest kiedy piszę się krytykę konstruktywną, poprawia, takie-tam, ale... Ja zdaje się, raczej jestem tu trochę innej orientacji politycznej, niż znacząca większość, i stąd te śmieszne niesnaski. Ale cóż, nic. Na razie...

To nie polityką, jesteś zakochany w sobie. Przypominam Ci że na poemie, portalu matce był taki czas, że broniłem Cię np przed Krzysztofem. Był taki czas że staraliśmy się pomóc, poprawiać, pokazywać błędy, tak logiczne jak i formalne, składniowe, gramatyczne itd
Ale nie szanujesz naszego czasu, bronisz txt jako cząstki siebie, nie chcesz przyjąć do wiadomości niczego co nie wypływa z Ciebie albo z mądrej książki której się akurat uczepiłem.
Jesteś na łańcuszku własnego ego, w budce telefonicznej skąd możesz zadzwonić tylko do siebie a całą resztę odbierasz jako zakłócenia na linii. Nie da się z Tobą rozmawiać, dyskutować, masz klapki na oczach i okulary z lusterkiem które pozwala spojrzeć Ci tylko na siebie i na bardzo małym dystansie.
Życzliwi odeszli, chcesz brnąć w to - Twoja sprawa, ale obrażasz innych którzy nie kochają Cię jak Ty.
Jak dla mnie swoim zachowaniem, obrażaniem innych o wiele bardziej zasłużyłeś na bana niż poeman

To nie tak Grzesiek, nie jest narcyzem, jak ktoś tu tak napisał, pomyłka, pudło - a ty się dwoisz i troisz, żeby mi i sobie to udowodnić.

Piszących wiersze jest coraz mniej, portale poetyckie giną. Ten istnieje, w takiej formie, w jakiej jest. Przykro mi to pisać, ale jak Ci się nie podoba, to nie publikuj... Przestań się interesować. Nie naprawisz świata. Portal istnieje i to dużo znaczy. Kilkadziesiąt osób ma gdzie publikować swoje teksty.

Piszących jest mnóstwo, chcących publikować na portalach, czujących potrzebę tego jest coraz mniej

Przeglądając internet jest dużo stron dających możliwość publikowania, ale jest to w szczególności grafomania, nie jest mało wysyłających po sieciach swoje, powiedzmy, utwory-czy potwory, ale nie da się tego po prostu czytać o ile ma się trochę rozumku. Ten portal nie jest jedyny, a jednym z wielu w Polsce. A dochodzą jeszcze inne medium publica. Których nie trzeba reklamować.

"utwory-czy potwory, ale nie da się tego po prostu czytać o ile ma się trochę rozumku" - ten cytat mnie rozwalił, a ty przegiąłeś. Przecież to właśnie twoich wypocin nie da się czytać ze względu na ich 'marsjańskie' pochodzenie. Opanuj swoją zarozumiałość, bo tu wszyscy dostaną mdłości.

Brawo xlax!
Ile można tych bzdur czytać !