Dobra Lenka -:) dzięki za wytłumaczenie... niech zostanie tak jak jest -:)
Pozdrawiam obie Panie!!

Jeśli nie czujesz się skrzywdzona... :)

Nie, to nieważne. Wszystkie komentarze Dahidy pod moimi tekstami, jeśli o mnie chodzi, mogą sobie zostać. Jeśli on sobie życzy, usuwajcie.

Że się tak wtrącę, bo akurat wiem, o co kaman...

Spokoju, życzę...

Lena!? mam pytanie? czy istnieje możliwość usunięcia komentarza pod wierszem autora?

...i jeszcze jeden user, bo drugi się nie pokazuje, chyba zlikwidował konto

Mylisz się. Są autorytety. Niekoniecznie powszechnie uważane za autorytety. Wcale nie mierek200, na innym portalu potrafi dawać sensowne wskazówki, językowe też. Ale i te co do treści i zrozumiałości tekstu. Asertywnie, bez obelg. W szkole podstawowej uczono mnie, że analizę wiersza zaczyna się od treści.
Xlax był autorytetem, przestał. Milo jest autorytetem. I Ty. Co nie znaczy, że się z wami zgodzę we wszystkim. Tu, blisko, całkiem obok. A że jestem "rozpaczliwym anarchistą"? No cóż, tak mam.

Czyli doszliśmy do sedna sprawy - nie akceptujesz autorytetów. Prawda?

Marek Skalski, jako redaktor Ciebie drażni, Paweł Podlipniak, mimo doświadczenia i poważania w środowisku poetyckim, nie jest autorytetem... Tak? Ale na innym portalu użytkownik w stylu"mirek1200" albo "mycha" są autorytetami? Może problem nie leży w tzw. konwencji portalu, ale w podejściu do autorytetów?

Pan Krytyk nie jest dla mnie żadnym autorytetem, sorry. Mam powody. Warsztaty haiku są sensowne. Skorzystałem. A co do przyjmowania krytyki, to się mylisz. Zobacz mój ostatni wiersz, jeśli Ci się chce.
Pozdrawiam.

Chodzi mi o tych, którzy wchodzą w pisanie, debiutantów. O mnie też, sprzed półtora roku. Gdy zaczynałem.
Pozdrawiam.

Nie. Nie roszczę pretensji do niczego i nikogo. To dalej "mój portal". Dlatego się tak wściekam.
Akurat Twoje komentarze są często dość sensowne, pomagają.
Pozdrawiam.