Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


  a jeśli Warszawa to tylko sen
  ciężki sen po przejedzeniu i opiciu
  wokół markety z tabletkami na spanie
  takie na noc z piątku na niedzielę

  jeśli miasto to mrzonka
  wyrosła z wielkiego ugoru wspomnień
  tam oset jest gruby i cięty
  tam sprytne macki lebiody

  a jeśli ten pępek pochodzi od brzucha
  wielkiego jak nadęta kopuła czasu
  pełen twardości i pokręcenia
  pępek głodny i zasznurowany

  lecz jeśli Warszawa to sen
  znaczy że kobranocka była dobra
  stare kołysanki nie giną
  wracają pod różnymi postaciami
  nawet piosenką dzielnych murarzy


Ilość odsłon: 2019

Komentarze

luty 17, 2020 09:43

Trochę smaczków muzycznych się już znalazło. Pomyślałam o tym samym co Anita; Kobranocka i Niemen, ale jakoś na pierwszym planie jest Bohdan Smoleń "niech się mury pną do góry" :) Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-5

luty 16, 2020 23:51

Lubię Warszawę i też mi żal.

luty 16, 2020 23:39

Wyłapałaś... :-)

Konto usunięte

2-5

luty 16, 2020 23:35

Wymieniona tutaj również Kobranocka śpiewała "znów zabijają w nas młodość, znów zabierają nam wolność", więc przekaz jasny, choć nienachalny i kulturalny ;)

luty 16, 2020 23:31

No, Anita, odczytujesz intencje i z tym zawłaszczeniem masz rację. wokka, to z innej piosenki, ale ciepło...

Konto usunięte

2-5

luty 16, 2020 22:59

A mi z zawiedzionym "Snem o Warszawie" Niemena. Ktoś przejął to miasto, które miało być też moje. Ktoś, kto go nie budował, zawłaszczył je sobie.

luty 16, 2020 22:45

Skojarzyło się z piosenką o odbudowie Warszawy po wojnie:
"Na lewo most na prawo most
a w dole Wisła płynie.
Tu rośnie dom tam rośnie dom
z godziny na godzinę."

Konto usunięte

2-5

luty 16, 2020 22:38

Hmm... Peel był na wycieczce w sztolicy czy po prostu wiadomości ogląda? Niekoniecznie na kanale z dwumiliardową dopłatą...