Motyl
W pamięci słowa
w krajobrazie wspomnień
wróć do mnie
portretem niezamazanym
akrylowym zachodem słońca
wróć do mnie
w pamięci słowa
nie uciekaj więcej
tęsknie do nieba
niedoścignionego
z Twoich ramion
wierszem uplecionego
dziś
zabliźnionym sercem
wróć do mnie
portretem niezamazanym
akrylowym zachodem słońca
wróć do mnie
w pamięci słowa
nie uciekaj więcej
tęsknie do nieba
niedoścignionego
z Twoich ramion
wierszem uplecionego
dziś
zabliźnionym sercem
Ilość odsłon: 952
Komentarze
majster89
kwiecień 21, 2020 23:27
"zabliźnionym sercem" - ino to mi się podoba
pozdrawiam
Ronin
marzec 27, 2020 08:00
Brzmi nudno i tak jakby pisała go rozchwiana emocjonalnie nastolatka.
x l a x
marzec 21, 2020 23:07
O, bosze. Motylku, odleciałeś. Toż to gniot pseudopołetycki. "krajobrazie wspomnień" - paskudna dopełniaczówka; "tęsknie" - błąd, a właściwie wielbłąd; na koniec koturnowe "zabliźnione serce"; papeteryjne "Twoich"... Nie jest dobrze
Gudmundur
marzec 21, 2020 22:51
Witaj!
Ta cała, Twoja treść kojarzy mi się ze znaczkiem pocztowym - szczególnej wagi.
Pod lupą (czasami), przygląda się peelka wspomnieniom.
Treść fajna
Pozdrawiam
Mithril
marzec 21, 2020 22:09
(...)
wróć do mnie portretem niezamazanym
akrylowym zachodem słońca
<>
tęskni(ę) do nieba (...)
z (t)woich ramion wierszem (...)
dziś zabliźnionym (...)
<wróć do mnie w pamięci słowa
nie uciekaj więcej>
"wróć do mnie portretem niezamazanym
akrylowym zachodem słońca
tęsknię do nieba
z twoich ramion dziś zabliźnionym
wierszem
wróć do mnie w pamięci słowa
nie uciekaj więcej"
Słowianin
marzec 20, 2020 11:31
Nie przemawia do mnie głównie ze względu na utarte metafory:
"krajobraz wspomnień", "nieba niedoścignionego".
Pozdro
umbra palona
marzec 18, 2020 17:24
Cześć Motyl, dla mnie za dużo poezji w poezji.....mogłoby być prościej....oczywiście kwestia gustu....bo temat bardzo liryczny
wróć do mnie
na niebie akrylowy zachód słońca
wróć
słowa uciekają z pamięci
ty nigdy więcej
tęsknię
do twoich ramion
tyle sobie wyłuskałam, pozdrawiam :)
Konto usunięte
marzec 18, 2020 11:16
ładne. pozdrawiam, Motylku