majster89
po swojemu
budzę się
w świecie pełnym ciebie
pokryty prawdą
wytatuowany snami
myślę -
dzień to ty
spoglądam w najmilszy widok
- twoje oczy
bez tłumów budzików
stąpam po świecie
gdzie słowa mają
naturalne zrozumiałe
kształty
kocham cię
po swojemu
w świecie pełnym ciebie
pokryty prawdą
wytatuowany snami
myślę -
dzień to ty
spoglądam w najmilszy widok
- twoje oczy
bez tłumów budzików
stąpam po świecie
gdzie słowa mają
naturalne zrozumiałe
kształty
kocham cię
po swojemu
Ilość odsłon: 2054
Komentarze
Gudmundur
kwiecień 06, 2020 03:06
Witaj master89!
Przypadło mi do gustu to:
"bez tłumów budzików"
Czyli czas nie istnieje, jak się kogoś kocha!!
Ładnie tu!
Pozdrawiam!
majster89
kwiecień 05, 2020 20:18
tytuł sobie ino zachowam ;)
Konto usunięte
kwiecień 05, 2020 20:13
miło mi, ale zachowaj sobie, np. w komentarzu, swoją pierwotną. pozdrawiam :)
majster89
kwiecień 05, 2020 20:10
tutejsza skorzystałem z twojej wersji
podoba mi się
pozdrawiam
majster89
kwiecień 05, 2020 16:20
dziękuję za komentarze
pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 05, 2020 02:37
Albo nawet tak, jeśli pozwolisz jeszcze bardziej:
budzę się
w świecie pełnym ciebie
pokryta /y prawdą
wytatuowana /y snami
myślę -
dzień to ty
spoglądam w najmilszy widok
- twoje oczy
bez tłumu budzików
stąpam po świecie
gdzie słowa mają
naturalne zrozumiałe
kształty
kocham cię
po swojemu
A jako tytuł dałabym słowo, którego nie ma w tekście, ale wiąże się z nim w nieoczywisty sposób, np. "poranek" albo "świtanie".
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 04, 2020 22:39
Jeśli pozwolisz, to przepiszę sobie... po swojemu:
budzę się po swojemu
w świecie pełnym ciebie
pokryta prawdą
wytatuowana snami
myślę
dzień to ty
spoglądam w najmilszy widok
- twoje oczy
bez tłumu budzików
stąpam po swoim świecie
gdzie słowa mają kształty
naturalne
zrozumiałe
kocham cię
po swojemu
Leszek.J
kwiecień 04, 2020 19:15
A to znowu wiosna i temat powrócił na dobre, ale daje się czytać
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 04, 2020 17:18
P.S.
"tłumy budzików" mi się podobają
Konto usunięte
kwiecień 04, 2020 17:15
zastanawiam się za każdym razem, czy ten Twój peel to kocha platonicznie, czy też żyje w szczęśliwym związku z adresatką tych uroczych westchnień. taka babska ciekawość, wybacz ;) trudno wydedukować - niby marzy ciągle, ale też patrzy w oczy... pozdrawiam :)