Mister D.
W karty przez ramię
Rysiek siedzi przy barze w czyjś patrząc kieliszek,
dawno rozpatrzył problem naczynia – w połowie
puste czy pełne – tak jak sądzisz – pozytywnie.
Nawet się nie chowa z tym w piasek, i tak głowę
każdy odwrócił, Ryśka zachowując z tyłu.
Miejmy to już za sobą, nie męczmy się dłużej -
Ryszard jest transwestytą – to ktoś o kim tylu
mówi to, kiedy Rysiek inaczej nie umie
mówić, jak tylko swoim, tak jak się domyślasz,
specyficznym głosem do siebie, że my wszyscy
jesteśmy - równie jak on. A niech tam ma Ryszard,
nie opanował sztuki bycia przezroczystym,
nie mówiąc już o tym, że jednoznacznym, wtedy
inna rozmowa, wtedy by można wybaczyć
że się obnosił zanim to było, jak twierdzisz,
modne - markowe szkiełka, które włożyć każdy
mógłby na rozmazaną jak makijaż wyspę,
jeden oddech wziąć głębszy niż pełny kieliszek
z powietrzem do dna – wdech i wydech, już za chwilę
w noc pójdzie, obnosić się z tym w puste ulice,
obok sklepów spożywczych i nocnych poczłapie,
szyby zadrżą w witrynach, w kranach woda zmięknie,
bieguny magnetycznie zmienią orientację,
wszystkim pitbullom zacznie być znów obojętne
na kogo szczekają.
Komentarze
Mister D.
sierpień 23, 2020 10:21
Dzięki Pasjo i Antku za komentarze.
Konto usunięte
sierpień 23, 2020 02:19
Taki tryptyk: tęczowy, niemal przezroczysty i zdrowo zamazany... gdzie dalsze plany niemal brunatne.
Konto usunięte
sierpień 23, 2020 02:17
Oj, chciałbym to jeszcze zobaczyć.
Konto usunięte
sierpień 22, 2020 23:06
widzi mi się bardziej "dwuznaczny", poza tym nie mam się do czego doczepić i trochę mi przykro :P
Konto usunięte
sierpień 22, 2020 22:54
cudny obraz.. tylko nie do końca rozumiem jak Ryszard może być niejednoznaczny, jest taki, jaki jest. Podejrzewam wręcz, że mało kto jest tak jednoznaczny jak Ryszard ;)