Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


wszystko mi jedno
bez ciebie
i bez twoich ramion
zwłaszcza pod koniec tygodnia
gdy upadam płaczę wołam
pragnę drugiego ciała

po szóstym drinku dostrzegam
jak do mnie wracasz promienny i czuły

przynosisz herbatę po trzech godzinach
rżniesz się z kimś w hotelu
i tak pięknie
tak pięknie
mówisz o miłości

Ilość odsłon: 769

Komentarze

wrzesień 30, 2020 18:27

"pragnę drugiego ciała" - fatalne, ale końcówka nadrabia zaległości ;-)

wrzesień 30, 2020 16:07

A więc kluczem do poczucia spełnienia
jest sześć drinków? Trudno się nie zgodzić
chociaż wiersz nie porywa, szczerze mówiąc
Pozdrawiam

wrzesień 29, 2020 01:59

Zwierzęce instynkty powodują, że uruchamia się system drapieżcy woni intymnej. A miłość, no cóż.
Ma różne kolory, ciężko czasami je rozróżnić.
Wiersz! z podobaniem.

Łap-:))

https://www.youtube.com/watch?v=vfYuzUYRSEM&ab_channel=ViperProduction

Pozdrawiam!

wrzesień 24, 2020 21:50

Miłość jest z reguły ślepa, wszyscy widzą rogi tylko ich właściciel nie!
Wiersz podobasię

wrzesień 24, 2020 09:42

No, no, jest nieźle :)

Pozbyłbym się jedynie dwóch słów dosłownie (płaczem wołam), wiesz dlaczego, więc nie ma o czym gadać.

Masz tu świeżynkę do posłuchania


https://www.youtube.com/watch?v=z8yCIJPJP5I


Aha, zamieniłbym długie i miękkie „dostrzegam”, na krótkie i zwięzłe „widzę”. Więcej uwag nie mam. Super.

wrzesień 23, 2020 20:48

Po szóstym drinku ona, peelka? to musi mieć "mocną głowę"

"przynosisz herbatę (a) po trzech godzinach
rżniesz się z kimś w hotelu"

tak bym widziała, chyba że po trzech godzinach nieobecności przynosi tę herbatę,
bo właśnie tyle rżnął się z kimś w hotelu.

No, no
ciekawy ten tekst.

Pozdrawiam