Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

coraz głośniej się marszczę

pergaminowa skóra trzeszczy
życie zaczyna być chrupiące
napina resztki jak mister na wybiegu

wybieram krótsze dystanse
przez mróz i słońce

zamilknę
ale czy można być bardziej milczącym
niż zwykle

a grabarz kopie coraz głębiej

Ilość odsłon: 752

Komentarze

październik 20, 2020 20:23

Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli.
Pozdrawiam :)

październik 19, 2020 22:56

To smutny obrazek ale podoba mi się,
mogę tylko dopowiedzieć: Amen.

Pozdrawiam

październik 15, 2020 19:51

Brrr, lepiej umrzeć nieco młodziej, starość jest okropna.
Ale wiersz udany
Pozdrawiam

październik 14, 2020 19:44

zamiast grabarza mógłby być właśnie ten tytuł

październik 14, 2020 19:42

Masz dziwny zwyczaj wyjaśniania wszystkiego w tytule. Jak nie masz czegoś dłuższego, to daj jakiś jeden wyraz związany z treścią. Tekst pomysłowy z tym trzeszczeniem (jest oryginalnie). Motyw z grabarzem tworzy klimat groteski, która trochę mimo wszystko trywializuje przesłanie. Pozdrawiam

październik 14, 2020 16:07

"mister na wybiegu" - kojarzy mi się ,z takim aleksandrytem-:)

Za Mithrilem - dobry wiersz.

Mała uwaga( jeśli pozwolisz) - ten grabasz mi nie leży, Może garbarz lub rzeźbiarz albo Tanatopraktyk -or
Ale sama zdecydujesz, bo to w końcu twoja treść.

Pozdrowienia!

październik 14, 2020 13:53

............dziękuję......................:)

październik 14, 2020 13:34

...Jest Wiersz

- z niegłaszczącym niczego finałem