Nuria Nowak
Powoli zaczynam zasypiać
coraz głośniej się marszczę
pergaminowa skóra trzeszczy
życie zaczyna być chrupiące
napina resztki jak mister na wybiegu
wybieram krótsze dystanse
przez mróz i słońce
zamilknę
ale czy można być bardziej milczącym
niż zwykle
a grabarz kopie coraz głębiej
Ilość odsłon: 752
Komentarze
Nuria Nowak
październik 20, 2020 20:23
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli.
Pozdrawiam :)
Joanna-d-m
październik 19, 2020 22:56
To smutny obrazek ale podoba mi się,
mogę tylko dopowiedzieć: Amen.
Pozdrawiam
Leszek.J
październik 15, 2020 19:51
Brrr, lepiej umrzeć nieco młodziej, starość jest okropna.
Ale wiersz udany
Pozdrawiam
x l a x
październik 14, 2020 19:44
zamiast grabarza mógłby być właśnie ten tytuł
x l a x
październik 14, 2020 19:42
Masz dziwny zwyczaj wyjaśniania wszystkiego w tytule. Jak nie masz czegoś dłuższego, to daj jakiś jeden wyraz związany z treścią. Tekst pomysłowy z tym trzeszczeniem (jest oryginalnie). Motyw z grabarzem tworzy klimat groteski, która trochę mimo wszystko trywializuje przesłanie. Pozdrawiam
Gudmundur
październik 14, 2020 16:07
"mister na wybiegu" - kojarzy mi się ,z takim aleksandrytem-:)
Za Mithrilem - dobry wiersz.
Mała uwaga( jeśli pozwolisz) - ten grabasz mi nie leży, Może garbarz lub rzeźbiarz albo Tanatopraktyk -or
Ale sama zdecydujesz, bo to w końcu twoja treść.
Pozdrowienia!
Nuria Nowak
październik 14, 2020 13:53
............dziękuję......................:)
Mithril
październik 14, 2020 13:34
...Jest Wiersz
- z niegłaszczącym niczego finałem