Leszek.J
Taniec bez licencji
Ja strzelec z nałogu ty panna z odzysku
nasza własna noc przesiąknięta nostalgią
wwiercamy się w siebie paląc bezpieczniki
głucha cisza nie słyszy plusku fal elektro-
magnetycznych symbiozy czasu i ruchu
blady księżyc widzi nagie ciała pobladłe
oswojony z naturą jej grymasami i grypserą
tymczasem dobijamy do brzegu wtedy
zarzucamy swoje sieci księżyc zdezorientowany
idzie pewną drogą cichy obojętny
dalsze kroki to taniec ruletki nie odgadniony
ogniki na wschodzie wieszczą nową łunę
Zapadamy w nicość
Ilość odsłon: 1600
Komentarze
Leszek.J
grudzień 05, 2020 19:56
"Co ma wisieć nie utonie", dziękuję że zajrzałaś, miejsca u mnie dosyć dla wszystkich.
Pozdrawiam serdecznie
Joanna-d-m
grudzień 04, 2020 21:45
O! ominęłabym
ze szkodą dla siebie
Jednak watro przeglądać co było, kiedy nas nie było.
Gratuluję, podoba mi się
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 07, 2020 20:12
Dziękuję ais, odgrzałem go bo ma już ze trzy lat i nigdzie nie był publikowany.
Pozdrawiam cieplutko
ais
listopad 07, 2020 20:02
Tamara fajnie to ujęła :)))
Cieplutki wiersz. Milutki wiersz. Słodziutki wiersz.
Ale to już chyba wiesz :]
Życzę więcej rozgrzewających wierszy.
Pozdrawiam.
Leszek.J
listopad 07, 2020 19:48
Dziękuję Tetu za bardzo konstruktywny komentarz, coś tam poprawiłem ale pewnie nie na 100%
Pozdrawiam
tetu
listopad 07, 2020 14:33
Całkiem fajnie Leszku. Jedynie zrobiłabym coś ze spójnikami pomiędzy 5 a 8 wersem. Jeden śmiało można zamienić na inny, a z tego w 8 można bez szkody zrezygnować. No i to archaiczne "swe" ;)
Poza tym dzieje się:) Pozdrawiam.
Leszek.J
listopad 07, 2020 11:52
Zgadza się Tamaro, tak to miało lecieć :)
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 07, 2020 11:50
Zgadza się Tamaro, tak to miało lecieć :)
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 07, 2020 11:48
Dziękuję Nurio, biorę wszystko pod uwagę, pomyślę o tym wieczorem
Pozdrawiam
Dzięki Mars, zaskoczyłeś mnie... pozytywnie
Pozdrawiam
Konto usunięte
listopad 06, 2020 22:16
w starym piecu diabeł pali ;))