Mister D.
Czujnik ruchu
Wąska ulica tonie, wypełnia się deszczem,
w brudnym, żółtawym świetle, jakby przesiąkniętym
pyłem, piętrzą się ściany kamienic o zmierzchu,
wzdłuż samochody stoją, dwa rzędy bezdźwięcznych
klawiszy, środkiem człowiek idzie, jak mróweczka
wygląda gdy patrzymy na niego przez okno
z szóstego piętra, czujnik ruchu tylko czeka
więc na klatce schodowej tkwimy nieruchomo
wpatrzeni w fałdy nieba i dachy pod nimi
odbijające blaski wąskiego prześwitu
na horyzoncie. Niemo wpatrzony w płochliwy
koniec świata - to byłby nienajgorszy wybór,
spędzić go z Tobą.
Ilość odsłon: 738
Komentarze
Mister D.
listopad 24, 2020 12:28
A gwoli wyjaśnienia wiersz jest wspomnieniem z lata, a nie z jesieni. Utkwił we mnie ten widok.
Mister D.
listopad 24, 2020 00:55
Widzisz klimacik, bo tu jest klimacik, więc dobrze widzisz ;) Dzięki.
Leszek.J
listopad 23, 2020 16:58
Widzę tu klimacik, choć ja teraz widzę wszystko w jesiennych barwach.
"Sorry taki mamy klimat"
Pozdrawiam
Joanna-d-m
listopad 21, 2020 21:25
Fakt, tego nie wzięłam pod uwagę.
Mister D.
listopad 21, 2020 21:24
Zależy jak daleko jest od widza, nie tylko wysokość się liczy, pozdrawiam.
Joanna-d-m
listopad 21, 2020 21:22
Czy szóste piętro ma tu jakieś znaczenie?
bo mieszkałam na siódmym i nie wyglądał jeszcze na mróweczkę
.