Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Zazdroszczę tobie, kiedy śpisz bez najmniejszego

figowego listeczka, choć mięsną masz dietę,

tylko wodą popijasz, skąd w misce się wzięło

mając nikłe pojęcie. Nawet kiedy ziewniesz


miętą z pyska nie grzeszysz. Spójrz na mnie - naczelny

pomiędzy naczelnymi wyróżniony palcem.

Żebyś ty wiedział ile mnie te kilka szczebli

wyżej krwi kosztowało, kiedy się wspinałem


po długopis by siebie skreślić z jadłospisu,

ile ciebie, którego duma nie rozpiera

na wersalce, spod koca nie wstajesz do hymnu,

nie klękasz jak ja, który chciałbym tutaj z nieba


spaść, bo taki od małpy sobie nie wystarczę,

kiedy oddech po nocy przed lustrem odświeżam,

a ty z brzucha zabawce wyszarpujesz watę,

pachnąc zbyt intensywnie, więc kąpiel cię czeka.


W domu, w którym ablucje codzienne odczyniam,

nie wypada ci śmierdzieć, gdy z błyszczących podłóg

kłaki po tobie sprzątam, zmiatając pod dywan

wiedzę o twojej śmierci, jak na ludzki sposób


urządziłem ci planetę, nie mając

zielonego pojęcia.


Ilość odsłon: 1026

Komentarze

grudzień 23, 2023 11:20

Nigdzie nie napisałem, że nie powinniśmy się szanować, wyrazem szacunku do nas samych jest szacunek do planety. A pani mogła przesadzić, ale trochę racji ma, warto się zastanowić czy mnożyć się na potęgę, czy może jednak ograniczyć liczebność populacji poprzez świadome nierozmnażanie się. No chyba, że skolonizujemy inne planety, trwają prace w tym kierunku. Akurat św. Franciszek jak również Jezus to są postacie, które lubię, i jestem przekonany, że kazania do zwierząt są możliwe, istnieje coś tajemniczego w naturze, jakiś poziom na którym wchodzimy w duchowy kontakt ze zwierzętami i naturą, ale przestaliśmy to słyszeć, Tak - św. Franciszek, to jest ten element który powinniśmy w tej religii akcentować, zamiast "czyńcie sobie Ziemię poddaną".

grudzień 23, 2023 11:12

Polaryzacja? Dewastacja planety to jest fakt. Na tej planecie żyją Ziemianie i zaliczają się do nich wszystkie organizmy, od nas do pierwotniaków. Jeżeli ktoś chce siebie postrzegać jako wyjątkowy w naturze organizm, to ma problem, ale z Kosmosu mogą na nas patrzeć oni, i kto wie co myślą, może - "ciekawe jak smakują te dwunogie, nieowłosione małpy?"

grudzień 23, 2023 08:31

…a wierszyk czuły, na swój sposób rozbrajający.

grudzień 23, 2023 08:26

Paweł, mam wrażenie, że już nie umiesz podyskutować, tylko polaryzować, tak ?

Bo widzisz, zamiast dość tępego bicia w ten sam „światopoglądowy deseń”, wolę poszukać błędów i nadużyć lub nielogiczności w działaniach u tych, czy tych.
Oczywiście, że masz rację - człowiek, niedoskonałe dziecko Boga nawet i ten dar, ( by „ czynić sobie ziemię poddaną) zdeformował, bezrefleksyjnie eksploatując otoczenie zamiast wsłuchać się w inny przekaz z tego samego kierunku - nawołujący do respektu wobec franciszkańskich „ braci mniejszych”.
Czy fakt, że Jezus narodził się - nawet nie wśród biednych, lecz wśród zwierząt - nie jest ich ( zwierząt) najbardziej symboliczną nobilitacją ?

To nie religia jest zła ( jak podprogowo sugeruje Twój komentarz), tylko nasza ślepota w mądrym, wrażliwym rozstrzyganiu, to ONA prowadzi do nadużyć - ale gdzie zysk, tam o serce nikt nie pyta…

Prywatnie, już parę lat temu nie mogłam uwierzyć, że w USA na porządku dziennym jest takie marnotrastwo produktów spożywczych - kurczaki pakowane po 12 sztuk, z których klienci byli w stanie pochłonąć ledwie połowę…bezrefleksyjna pazerność powodująca. znieczulicę…

Ale, ale…przepaść jest między ograniczeniem cierpienia, a stawianiem zwierząt na piedestale przy ludzkiej poddańczości - w skrajnych przypadkach, to wygląda tak, jak w pewnej niemieckiej podstawówce, (gdzie drugoklasiści pytający panią nauczycielkę o to, czy chce mieć dzieci) - usłyszeli od pani, że : nie, bo człowiek jest największym zanieczyszczeniem i obciążeniem dla środowiska.

Szanujmy się, bo zwierzęta nas nie uszanują, …no, może pieski, ale te własne ;) pozdrawiam i znikam.

grudzień 23, 2023 01:15

"czyńcie sobie Ziemię poddaną" - mało które zdanie wyrządziło tyle szkody światu. W moim wierszu nie ma kaznodziejstwa, w komentarzu napisałem co myślę, zresztą nie ja jeden na tym portalu.

grudzień 23, 2023 01:12

Ale to komentarz, w którym wyraziłem swój pogląd, a nie w wierszu. Modna idea... ta, najlepiej wszystko sprowadzić do modnej idei. Najbardziej modną ideą jest ta, że człowiek to pępek świata, i Pan przykazał mu czynić Ziemię poddaną, nie ma modniejszej idei w tej części świata przynajmniej. Niektórzy idą w tej idei tak daleko, że cierpienie zwierząt uważają za fikcyjne.

grudzień 23, 2023 00:12

Nie, stwierdzenie. Opowiadam o pierwszej reakcji

grudzień 23, 2023 00:07

.. ..:)), „ figowy listeczek” pieska i „ te kilka szczebli wyżej” - jego Pana, przeurocze :) choć i od zbytniej dosłowności PL/ Autor nie stronił.
Ale Pawle… o czym to parę godzin temu się tutaj dyskusja wywiązała, nie było to przypadkiem o „ kaznodziejstwie” ???

No właśnie.
Namawianie do jedzenia ździebełek dla szeroko pojętego „ świata” ( pod wierszem ) to nic innego, jak kaznodziejstwo i szkoda poezję zaprzęgać do bieżących, modnych idei - bo traci ona swoją uniwersalność… (a norki i tak będę nosić). Pozdrawiam, coraz świąteczniej…

grudzień 22, 2023 23:59

Ale to zarzut?

grudzień 22, 2023 23:51

Zobaczyłem tytuł i liczyłem na zupełnie inny wiersz.