x l a x
E D E N
nastały chłodne czasy
w końcu to Bóg uwierzył we mnie
stałem się Nieistotny
jesienią porozdawałem jabłka
z Mojego Ogrodu
sąsiadka zdążyła westchnąć
„o, mój boże”
zadzieramy głowy do nieba
liczymy na oddalające się kroki
na cieplarniany efekt
Ilość odsłon: 754
Komentarze
x l a x
grudzień 23, 2020 10:32
Dziękuję za słowo pod tekstem
Gudmundur
grudzień 19, 2020 23:24
Czym jest wiara? -:)) szukaniem Boga?
A tu Adam-:) tęskni, za oddaloną od siebie Ewą
hahahaha.
Nowoczesny wiersz - potrzebny w tych czasach!
Tak powiem!
Podrowienia
Leszek.J
grudzień 19, 2020 20:51
Nie zazdroszczę takiej zmiany, wolę pozostać tu gdzie jestem.
Pozdrawiam
Konto usunięte
grudzień 19, 2020 13:54
zmiana - teraz żaba dziobie bociana...