aidegaart
***
Między wigilijną nocą a pierwszym dniem świąt bożego narodzenia wypiłem trzy szklanki whisky i trzy puszki piwa.
Między wigilijną nocą a pierwszym dniem świąt bożego narodzenia obejrzałem trzy odcinki serialu i zahaczyłem o napisy czwartego.
Podszedłem do okna między wigilijną nocą
a następnym odcinkiem bożego narodzenia,
wypatrując mocy między strąceniem magnezu
a wyjściem z ubikacji bożego narodzenia.
Podszedłem, nie poddałem się warstwom podniebienia. Wierzyłem w rozdzielczość podmiotu od autora. Spadałem w złość
mojego narodzenia a ludzie szli wolno
w lewo lub prawo. Po nich
na chwilę robiło się cicho.
Ilość odsłon: 726
Komentarze
umbra palona
styczeń 28, 2021 15:25
Świetny!!!!
Nuria Nowak
styczeń 27, 2021 21:12
Taka bożonarodzeniowa "wędrówka...harówka" może człowieka wykończyć.
"Spadałem w złość
mojego narodzenia a ludzie szli wolno
w lewo lub prawo. Po nich
na chwilę robiło się cicho."....ja zawsze powtarzam, że NAJbardziej cenię sobie święty spokój, z naciskiem na święty:)
Joanna-d-m
styczeń 26, 2021 22:06
Pozostawiam uśmiech
:)
Leszek.J
styczeń 25, 2021 17:40
Podoba mi się dramaturgia, jest taka lekka...
Janusz.W
styczeń 25, 2021 15:33
cytałem na FB świetny tekst lekki i obrazuje twój dowcip kunszt
groteska i sarkazm ..dużo zdrowia Aid
aidegaart
styczeń 25, 2021 01:44
Dziękuję Państwu. Pozdrawiam
Rafał Hille
styczeń 24, 2021 12:06
Ha! smieszny tekst! Pozdrawiam :)
wokka
styczeń 24, 2021 11:22
Zabawny i dobry.
Pozdrawiam.
Mister D.
styczeń 24, 2021 09:21
Mi też się podoba.
x l a x
styczeń 24, 2021 08:54
Trafiłeś mi w gust, jest pomysł i dobra realizacja (popraw tylko na "mocy"). No i uśmiałem się, a to chyba dobrze...