Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 przy telefonie Jack z Brentwood

 to jakaś burleska to się nie trzyma kupy

 pobrane próbki zwłok Marilyn Monroe

 badane w tajnym laboratorium si aj ej

 wykazały de en a płetwala błękitnego

 co wskazuje na cichego sprawcę zgonu

 - wielorybniczy statek z Los Angeles

 

 skończysz w betonowych trzewikach

 ostatecznie na coś człowiek musi umrzeć

 

 zabiorę cię w górę rzeki do źródła

 międzystanową sześć sześć do Chicago

 tam albo przejrzysz albo Jim Beam

 wypali ci ślepia na zawsze damn right

 

 pewnego ranka ockniesz się w kostnicy

 z niewielkim otworem w czaszce

 przez który ulotniła się twoja filozofia

 

 tajemnice Ameryki to sejf Ala Capone

 niezwykła kolekcja pojazdów Elvisa

 pośmiertna maska zakłutego Tarantino


              . . .

Ilość odsłon: 574

Komentarze

luty 21, 2021 20:05

Jakoś przyszła mi do głowy kwintesencja amerykanizmu... A, że jestem antyamerykanistą, to sobie pojechałem po ikonach ;-) Miło, że wpadłaś (sic!)

luty 21, 2021 19:21

No to pobawiłeś się tutaj:)
Mi się ten de billizm nawet podoba :D
Fajna trzecia strofa i następna z kostnicą. Pozdro.

luty 20, 2021 16:34

Wiedziałem, że w tym miejscu jest coś nie ten tego, ale nie chciało mi się poprawiać. Zmobilizowałaś.

luty 20, 2021 10:41

Te skrawki materiału zwłok dziwne są:) można by to przerobić. No cóż jedni wolą Felliniego Bergmana inni współczesne kino :)

luty 19, 2021 11:10

Dobry pomysł. Dzięki

luty 19, 2021 10:48

może zamiast „obudzisz się w kostnicy” to „ockniesz się w kostnicy”?