Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Już dawno nie widziałem kobiety o twarzy

pomalowanej szminką – całej na czerwono.

Ostatni z nią kadr – stoi przede mną i patrzy

z uporem w moje oczy, a kto ją wie po co,


uśmiechem odpowiada na mój zbywający

uśmiech – wariatka, która, jak się dowiedziałem

później, twarz malowała w kolorze pochodni

na pamiątkę szczególnej chwili, w której nagle


nie zabiło jej serce.

Ilość odsłon: 607

Komentarze

kwiecień 06, 2021 11:20

Dzięki Wokka, pozdrawiam.

kwiecień 05, 2021 16:17

Krótka relacja, w której jest wiele niejasności za wyjątkiem "czerwonej twarzy". Ta jest jasna dzięki szmince.:)
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.

kwiecień 04, 2021 23:07

Mi wygląda na dziewięć linijek tekstu. Dzięki.

kwiecień 04, 2021 16:07

Wygląda mi na opis obrazu?