Czy odważna? Na pewno bliska podmiotowi lirycznemu i dla niego naturalna. Całkiem możliwe, że odwagi też wymaga. Dziękuję za odwiedziny.

Jest tu odważna deklaracja, zwłaszcza w dwóch pierwszych zwrotkach.
Pod koniec czytam jednak "uwłaczają"

W przeciwieństwie do Ciebie, nie jestem.

Czy jesteś może spokrewniona z niejaką marszałek Witek?

Pawle D., masz rację, każdy może czytać, jak chce, ale nie może uznawać, że jego odbiór to jedyny możliwy, jedyny słuszny. Dziękuję za Twoje refleksje.

No ale też trudno do kogoś mieć pretensje, że czyta to jako błąd, bo może dla peela to zbitka, słowotwór, ale istnieją po prostu takie słowa jak uwłaczać i uwłaszczać. To są oddzielne słowa i mają swoje oddzielne znaczenia, więc czytanie tego jako błąd jest uprawnione, nie ma tu wyraźnie zaznaczone, że to jest jakiś Twój skrót myślowy i Twój oryginalny słowotwór, po prostu brzmi jak błąd.

Xlax, nic nie poradzę, że słowo uwłaszczać z mojego wiersza tak Ci uwłacza.

Pawle D., masz rację, można to czytać jako błąd, ale "inteligencja i erudycja" podmiotu lirycznego w moim wierszu tak tego nie czyta. Dziękuję za odwiedziny i komentarz.

Mithril, dokładnie, narcystyczny bełkot podmiotu lirycznego.

No chyba, że to jakaś zbitka z uwłaczania i przywłaszczania, że ktoś przywłaszcza sobie coś od peela... Jednak może być czytane jako błąd.