Marcin Strugalski
mieszkają u mnie
Jeszcze mieszkają u mnie jej rzeczy.
W pokoju obok stroją się w ciszy.
W świeżym wykończeniu
ostatnich dni.
Gorączki zesłanych esemesów.
I wiersz świeży
cały czas płonie.
Sprawa gorączki zdań bezwładnych
wyrzuconych
w iluzji sprawczej mocy.
Naczyń sztuki bezużytkowej,
które potłukły się o palisady
z zapartym tchem
wzniesione i sercem.
Całkiem możliwe, że słowa trafiły
w pustą przestrzeń. Całkiem możliwe,
że ktoś je złapie.
Proszę, złap je ktosiu.
Przytul,
szybko!
Są
najprawdziwsze. Tak bardzo
niechciane i samotne,
że ulatują.
Ilość odsłon: 1340
Komentarze
Konto usunięte
wrzesień 03, 2022 13:07
Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.
Marcin Strugalski
wrzesień 23, 2021 20:03
Dziękuję Leszku.
Pozdrawiam!
Leszek.J
wrzesień 14, 2021 18:38
Sentymentalny tekst.
Jest treść i jest wiersz
Pozdrawiam
Marcin Strugalski
wrzesień 14, 2021 07:49
Leno, Pawle - bardzo Wam dziękuję za komentarze!!
Poprawiam zatem, układam emocje.
Chcę obronić jednak udziecinnienie ktosia.
Mister D.
wrzesień 13, 2021 11:10
Proszę, złap je ktosiu.
Przytul,
szybko!
Są
- i to też w sumie fajne.
Mister D.
wrzesień 13, 2021 11:08
Jeszcze mieszkają u mnie jej rzeczy.
W pokoju obok stroją się w ciszy
Ten świeży wiersz
cały czas płonie!
Naczyń sztuki bezużytkowej,
Całkiem możliwe, że słowa trafiły
w pustą przestrzeń. Całkiem możliwe,
że ktoś je złapie.
_ moim zdaniem to są frazy, z resztą odleciałeś.
Mister D.
wrzesień 13, 2021 11:05
Mi się również wydaje, że pisałeś przede wszystkim emocjami. Trochę by można ochłonąć. Ale coś mi się tu mimo wszystko podoba.
Lena Pelowska
wrzesień 13, 2021 09:30
Dużo emocji, świeżych. Szarpią tekst.
Usunęłabym "ktosiu", bo udziecinnia wiersz. W pierwszej strofce podwójnie "sprawa". Trochę do uporządkowania. :)
Pozdrawiam
Marcin Strugalski
wrzesień 12, 2021 22:49
Tekst zatrzymuje się na słowach
Marcin Strugalski
wrzesień 12, 2021 22:47
Dobra. Słusznie. Ostatnia waga wylatuje zatem w kosmos. Może teraz?