Irro
Cieplice
Siedzimy w płytkich termalnych wodach,
pielęgnując niemłode kości, naczynia
krwionośne, mięśnie, skórę, stawy,
tutaj w samym środku starego kontynentu,
jesienią, pod koniec sezonu.
Patrzymy w niebo, w dali widzimy dobrze.
Ptaki odlatują do cieplejszych niż nasze krain,
obłoki dryfują w sobie tylko znanym kierunku,
samolot jak skalpel przecina błękit,
usłyszymy go chwilę później, jeżeli w ogóle.
W uszach ani sekundy ciszy,
ciągle ten wewnętrzny szum, trzaski.
Zastygamy w nieruchomych pozach,
jest nam dobrze, zasypiamy.
Ilość odsłon: 1238
Komentarze
grzybowa
lipiec 23, 2024 21:47
podoba mi się to w zasadzie ograne miejsce z ptakami i obłokami, z tą jednych wiedzą i celem, drugich niewiedzą i bezcelem
Irro
grudzień 06, 2021 22:59
Ilusiondepasse - miało być :) Dzięki za komentarz
Irro
grudzień 06, 2021 21:37
Wiem, poezja to sztuka kompresji, ale ten wiersz został teraz potraktowany jak jeden z bohaterów Fargo... w rębaku...
Janusz.W
grudzień 05, 2021 22:23
Patrzymy w niebo widzimy dobrze.
Ptaki odlatują do cieplejszych krain,
obłoki dryfują w sobie
tylko nam znanym kierunku,
samolot przecina błękit,
W uszach ciągle ten wewnętrzny szum,
Zastygamy w nieruchomych pozach
emocjonalny ładunek zostaje na brzegu
takie pitu troche by sie przydalo podrasowac to i nadslowie enterowac....nie lubie grzebac to luzzna forma interpretacja....powodzenia
Irro
grudzień 05, 2021 21:18
Agnieszka Topoła - dziękuję za komentarz
Afrodyta
grudzień 05, 2021 19:59
Wbrew pozorom, nie jest łatwo znaleźć ten moment, w którym można powiedzieć, że "jest nam dobrze". Być może dlatego jest to wartość. Podoba mi się ujęcie tego tematu w Twoim wierszu.
Irro
grudzień 04, 2021 20:48
...Nictu - w punkt
Mithril
grudzień 04, 2021 19:39
...nictu
Irro
grudzień 04, 2021 10:37
alos, aranjani - dziękuję!
Konto usunięte
grudzień 04, 2021 09:49
Najważniejsze, żeby starzeć się pięknie. Jan Nowicki w swojej książce "Biały walc" pisał, że "człowiek zaczyna myśleć o starości wtedy, kiedy wybiera się w rozumne życie"
Pozdrawiam