x l a x
gdybym
gdy nie było mnie jeszcze na świecie
a wody płodowe unosiły się nade mną
przyszedł do mnie Biały Pan
gadał przez mrygające światełko w tunelu
i to było dobre
rzekł: mój ty słodziutki embrionku zagięty
życie to książka która ma tylko dwie strony
dobrą i złą
musisz przeczytać ją od deski do deski
zdobędziesz niebosiężne szczyty
tylko rób notatki na marginesie
żeby potem nie było że to tamto i sramto
żebyś mi później nie gdybał Zygusiu
wślizgiem pojawiłem się na świecie
zapytałem matkę swą: mamciu mamciu
a wiesz ty wczesno był u mnie Biały Pan
gadał mrygającym światełkiem w tunelu
i wciąż myślę bo nie wiem
na to matka rzekła z nieskrywaną emfazą
to ten pijanica Sawczak
poszłam na USG a ten mi coś do cipki
minął czas jak siedemnaście mgnień wiosny
kończę czytać książkę czekam na światełko
gdzie te nieprzebrane kurwa zaszczyty
gdybym tak robił notatki na marginesie
Komentarze
x l a x
luty 02, 2022 18:10
Dzięki.
Milo w likwidacji
luty 02, 2022 02:17
" ...gdzie do kurwy nędzy te zaszczyty obiecane?
trza mi było robić notatki. "
I dobrze jest. Śmiechu nam trzeba. Nawet, gdy nie jest do śmiechu.
x l a x
luty 01, 2022 18:44
I o to chyba m.in. chodziło autorowi.
wokka
styczeń 31, 2022 12:13
dobrze się bawiłem:))
wokka
styczeń 31, 2022 12:12
Dobrze się bawiłem::)))
x l a x
styczeń 31, 2022 11:22
Widzę, że Panowie lubią groteskę czyli odbieramy na podobnych falach ;-) aczkolwiek tekst nie jest świeży, a wrzuciłem go po poprawkach, by mnie nie szufladkować... Nie lubię szuflad.
Rafał Hille
styczeń 31, 2022 10:46
czuję zupełnie nowe stylistyczne otwarcie, które nie powiem, podoba mi się :) całkiem świeży Marek, klimaty które zwyczajnie lubię :)
Rafał Hille
styczeń 31, 2022 10:46
czuję zupełnie nowe stylistyczne otwarcie, które nie powiem, podoba mi się :) całkiem świeży Marek, klimaty które zwyczajnie lubię :)
Leszek.J
styczeń 30, 2022 21:30
Przypomina mi nieco film "I kto to mówi) oczywiście tłumaczenie polskie.
Fajna konwencja fabuły wiersza ;)
Pozdrrawiam
x l a x
styczeń 30, 2022 18:22
Renato, tutaj ciężko mówić o narodowej mądrości, gdy się na codzień widzi narodową głupotę. A co do nirwany, to może niektórzy za 500zł ją osiągają... Pojechałem po tych przywarach tu: https://poemax.pl/publikacja/1977-idziemy-na-jednego
Dzięki za rozwinięcie tematu.