Ada

Betelgeza

Wielki rozbój zaczyna się od huku.

Ktoś zaprojektował historię tak,
by jasność stała się coraz ciemniejsza.
Ten olbrzym ma wiele twarzy, pragnie
zostać nowym słońcem.

Teraz, kiedy świat wstrzymuje oddech,
czerwoną gwiazdę chłodzi gwiezdny pył.

Jeżeli wybuchnie,
nawet szafranowe szaty nie ocalą
drogowskazów. Pokryją je sypkie,
białe piaski, a życie utonie w chmurach.

Pozostaje chwila,
niepewna jak ostatni przystanek.

Ilość odsłon: 471

Ada

2-4 2-4 2-4 2-4 2-4 2-4 2-4

wrzesień 25, 2022 23:32

Leszku, dobrze jest Ciebie spotkać, ale jestem tu przelotem jak ptak, który znużył się słońcem i chce zaznać chłodu. Pozdrawiam serdecznie.

Leszek.J

2-5 2-5 2-5 2-5

wrzesień 25, 2022 15:19

Dobrze że ta czerwona kitka znowu powiewa, jak tytułowa gwiazda ;)

Ada

2-4 2-4 2-4 2-4 2-4 2-4 2-4

wrzesień 25, 2022 00:25

Beatko, nie tyle ładny, co wymowny. Dziękuję.

Ada

2-4 2-4 2-4 2-4 2-4 2-4 2-4

wrzesień 25, 2022 00:25

To już dwa lata od ostatniego wklejonego wiersza. Betelgeza to dobra metafora na politycznego karła, a liftingu nie będzie. Cóż, dziękuję za ślad pod wierszem. Powodzenia.

x l a x

2-5 2-5 2-5 2-5 2-5

wrzesień 23, 2022 20:56

Tytuł bym zmienił, a tekst zliftingował, bo wszystko takie enigmatyczne,... i jakoś nie przekonuje. Witaj ponownie

Beatka z krzywymi n...

2-5

wrzesień 23, 2022 08:35

Ładny:)