tetu
Oczy-szczanie
Wybieram się w podróż i choć złote algi
prowadzą donikąd, przyszłość, to śnięty spokój,
życie nad taflą. Brzuchem do góry
odmierzam sen; zmrożony na wieki trzyma
metrum (nie)śmiertelności. Tylko ten, co uwierzył,
zostanie oczyszczony, reszta —
sól na nieszczęście. Śliski, biały nalot
oblepia mięso. Wybielam się z doczesnych obietnic,
nic już przeze mnie nie przepływa. Porzucam rybie ciało
i milczę wniebogłosy. Jestem prądem, płynę
pod prąd.
Ilość odsłon: 493
Komentarze
aidegaart
grudzień 27, 2022 19:53
Metaforyka bardzo, a jednak blisko ziemi. Wspaniałe złącza.
Rafał Hille
wrzesień 29, 2022 20:32
szkoda tych ryb
Leszek.J
wrzesień 29, 2022 19:28
Temat jeszcze nośny, za jakiś czas pójdzie w zapomnienie.
Dobrze że są opisy i wiersze, będą przypominać.
Pozdrawiam
x l a x
wrzesień 26, 2022 16:42
To bym poprawił: "przyszłość to śnięty spokój,
życie pod taflą"; w środku zabrzmiało kaznodziejsko... Pozdrówka
Milo w likwidacji
wrzesień 25, 2022 15:03
Nie przyczepię się, bo domyślam się, że przed publikacją będzie redagowany i wtedy nabierze melodyczności.
tetu
wrzesień 25, 2022 14:50
Agnieszko, dziękuję za wizytę i słowo. Ta puenta, aczkolwiek wcale nie powtórzona za Herbertem, może ciut zgniata ten wiersz jeśli chodzi o prostotę, ale podsumowuje pewną nieodmienność, splot z tym co powyżej. Może i wystarczyłoby skończyć na wniebogłosach, ale wtedy ten wiersz byłby opasany takim przemilczeniem mniej więcej: widzę, ale nie reaguję, a nie o to mi tutaj chodziło. To miało poniekąd wybrzmieć jak protest.
Wokka, dzięki bardzo za słowo.
wokka
wrzesień 25, 2022 09:34
Tytuł niezwykle trafny i wiele mówiący. W rosyjskim jest powiedzenie: " nie scy w głaza", czyli nie kłam.
A może w polskim "szczanie w oczy" też znaczy to samo co w rosyjskim? Nie słyszałem.
Wiersz precyzyjny i ładny.
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 25, 2022 07:58
Na wniebogłosach bym Tetu skończyła.:)
Pierwsza strofa najładniejsza mym zdaniem. Jest i zabawa słowem jest pozytyw. Bo kto by chciał leżeć pod taflą?
W drugiej strofie mamy skrajność uwaga uwaga ateista autorka pisze ze ten co uwierzył będzie oczyszczony. Tylko ten.
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 25, 2022 06:56
" płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmieci" - tak chyba wyraził się Z. Herbert.
Tak więc nie wiem czy jest sens kogoś powtarzać i to w puencie