Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Wybieram się w podróż i choć złote algi
prowadzą donikąd, przyszłość, to śnięty spokój, 
życie nad taflą. Brzuchem do góry

 

odmierzam sen; zmrożony na wieki trzyma
metrum (nie)śmiertelności. Tylko ten, co uwierzył, 
zostanie oczyszczony, reszta — 

 

sól na nieszczęście. Śliski, biały nalot
oblepia mięso. Wybielam się z doczesnych obietnic,
nic już przeze mnie nie przepływa. Porzucam rybie ciało

 

i milczę wniebogłosy. Jestem prądem, płynę

 

pod prąd.

Ilość odsłon: 470

Komentarze

grudzień 27, 2022 19:53

Metaforyka bardzo, a jednak blisko ziemi. Wspaniałe złącza.

wrzesień 29, 2022 20:32

szkoda tych ryb

wrzesień 29, 2022 19:28

Temat jeszcze nośny, za jakiś czas pójdzie w zapomnienie.
Dobrze że są opisy i wiersze, będą przypominać.
Pozdrawiam

wrzesień 26, 2022 16:42

To bym poprawił: "przyszłość to śnięty spokój,
życie pod taflą"; w środku zabrzmiało kaznodziejsko... Pozdrówka

wrzesień 25, 2022 15:03

Nie przyczepię się, bo domyślam się, że przed publikacją będzie redagowany i wtedy nabierze melodyczności.

wrzesień 25, 2022 14:50

Agnieszko, dziękuję za wizytę i słowo. Ta puenta, aczkolwiek wcale nie powtórzona za Herbertem, może ciut zgniata ten wiersz jeśli chodzi o prostotę, ale podsumowuje pewną nieodmienność, splot z tym co powyżej. Może i wystarczyłoby skończyć na wniebogłosach, ale wtedy ten wiersz byłby opasany takim przemilczeniem mniej więcej: widzę, ale nie reaguję, a nie o to mi tutaj chodziło. To miało poniekąd wybrzmieć jak protest.

Wokka, dzięki bardzo za słowo.

wrzesień 25, 2022 09:34

Tytuł niezwykle trafny i wiele mówiący. W rosyjskim jest powiedzenie: " nie scy w głaza", czyli nie kłam.
A może w polskim "szczanie w oczy" też znaczy to samo co w rosyjskim? Nie słyszałem.
Wiersz precyzyjny i ładny.

wrzesień 25, 2022 07:58

Na wniebogłosach bym Tetu skończyła.:)
Pierwsza strofa najładniejsza mym zdaniem. Jest i zabawa słowem jest pozytyw. Bo kto by chciał leżeć pod taflą?
W drugiej strofie mamy skrajność uwaga uwaga ateista autorka pisze ze ten co uwierzył będzie oczyszczony. Tylko ten.

wrzesień 25, 2022 06:56

" płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmieci" - tak chyba wyraził się Z. Herbert.
Tak więc nie wiem czy jest sens kogoś powtarzać i to w puencie