Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


 Zamykam oczy.

 Wreszcie zakończył się ciężki dzień.

 Zasypianie to uwieńczenie pragnień obudzonych o poranku.

 Zamykam oczy, mocno zaciskam powieki, by żaden promyk

 nie przedostał się w porządkowane myśli. Czekam na

 moment przejścia z realności do stanu snu. Po drodze mam

 jeszcze stan przejściowy, gdy nie czuje się czegokolwiek,

 gdy nie istnieję, gdy nie ma mnie dla świata.

 

 To nieunikniona pustka – bez ciała, bez duszy, bez życia.

 Po niej dopiero przychodzi sen. Ten świat alternatywny,

 świat, w którym mógłbym zostać na stałe, gdyby było pięknie.

 A co, jeśli sen nie nastąpi, a ja utkwię na progu pomiędzy

 dwoma wymiarami - między jaźnią a iluzją. Jeśli nic się nie zdarzy,

 to pozostanę w nicości. Nikogo w pobliżu nie ma, a budzik nie został

 nastawiony.

 

 Jakim sposobem wyrwać się z tego stanu, bym znów był i marzył.

 Zwalniam ucisk powiek, uchylam je i patrzę w ciemność.

 A co, jeśli ona nie jest prawdziwa. Czy to przypadkiem nie sen?

 Chcę się obudzić, czuję drgnięcie dłoni i przytłumiony skowyt.

 Próbuję zamknąć oczy.



Ilość odsłon: 648

Komentarze

listopad 18, 2022 14:09

Leszku, alos, dziękuję za opinię.

listopad 15, 2022 23:05

Lubię wiersze narracyjne, ale tutaj część opisowa jest chyba zbyt rozbudowana - tło zbyt ciąży w stosunku do osi kompozycji...

listopad 14, 2022 12:21

Coś podobnego i mi się przydarza.
Czuję to

listopad 06, 2022 23:14

co do Beksińskiego to nie wiem nawet, że coś pisał
nie lubię jego efekciarstwa

listopad 06, 2022 23:00

mówiłem że zadaje pytania, a nie prowokuje, nie prowokuje

listopad 06, 2022 21:01

Nie żałuj - to sprawa marginalna u malarza ;-)

listopad 06, 2022 20:55

Przyznaję - nie czytałem Z.B. więc nie mam odniesienia

listopad 06, 2022 20:46

...and now let's play with a dot

listopad 06, 2022 20:23

Rafał, to dobrze, że tekst prowokuje do pytań... Chyba.
Irek, jest inaczej, bo trochę wg stylu Z.Beksińskiego. Ogólnie powinien być bardziej obsesyjny, jak to nasz malarz... ;-)

listopad 06, 2022 19:36

Podoba mi się ten wiersz. Inaczej, niż dotychczas u Ciebie, nie tak gęsto. Mnie się tematycznie kojarzy z E.A. Poe - Sen we śnie. A końcowe "Otwieram szerzej oczy" - czytam jako przebłysk/ intuicję. Może nie stawiać końcowej kropki? Pozdrawiam:)