x l a x
PRÓG
Zamykam oczy.
Wreszcie zakończył się ciężki dzień.
Zasypianie to uwieńczenie pragnień obudzonych o poranku.
Zamykam oczy, mocno zaciskam powieki, by żaden promyk
nie przedostał się w porządkowane myśli. Czekam na
moment przejścia z realności do stanu snu. Po drodze mam
jeszcze stan przejściowy, gdy nie czuje się czegokolwiek,
gdy nie istnieję, gdy nie ma mnie dla świata.
To nieunikniona pustka – bez ciała, bez duszy, bez życia.
Po niej dopiero przychodzi sen. Ten świat alternatywny,
świat, w którym mógłbym zostać na stałe, gdyby było pięknie.
A co, jeśli sen nie nastąpi, a ja utkwię na progu pomiędzy
dwoma wymiarami - między jaźnią a iluzją. Jeśli nic się nie zdarzy,
to pozostanę w nicości. Nikogo w pobliżu nie ma, a budzik nie został
nastawiony.
Jakim sposobem wyrwać się z tego stanu, bym znów był i marzył.
Zwalniam ucisk powiek, uchylam je i patrzę w ciemność.
A co, jeśli ona nie jest prawdziwa. Czy to przypadkiem nie sen?
Chcę się obudzić, czuję drgnięcie dłoni i przytłumiony skowyt.
Próbuję zamknąć oczy.
Komentarze
x l a x
listopad 18, 2022 14:09
Leszku, alos, dziękuję za opinię.
alos
listopad 15, 2022 23:05
Lubię wiersze narracyjne, ale tutaj część opisowa jest chyba zbyt rozbudowana - tło zbyt ciąży w stosunku do osi kompozycji...
Leszek.J
listopad 14, 2022 12:21
Coś podobnego i mi się przydarza.
Czuję to
Rafał Hille
listopad 06, 2022 23:14
co do Beksińskiego to nie wiem nawet, że coś pisał
nie lubię jego efekciarstwa
Rafał Hille
listopad 06, 2022 23:00
mówiłem że zadaje pytania, a nie prowokuje, nie prowokuje
x l a x
listopad 06, 2022 21:01
Nie żałuj - to sprawa marginalna u malarza ;-)
Irro
listopad 06, 2022 20:55
Przyznaję - nie czytałem Z.B. więc nie mam odniesienia
x l a x
listopad 06, 2022 20:46
...and now let's play with a dot
x l a x
listopad 06, 2022 20:23
Rafał, to dobrze, że tekst prowokuje do pytań... Chyba.
Irek, jest inaczej, bo trochę wg stylu Z.Beksińskiego. Ogólnie powinien być bardziej obsesyjny, jak to nasz malarz... ;-)
Irro
listopad 06, 2022 19:36
Podoba mi się ten wiersz. Inaczej, niż dotychczas u Ciebie, nie tak gęsto. Mnie się tematycznie kojarzy z E.A. Poe - Sen we śnie. A końcowe "Otwieram szerzej oczy" - czytam jako przebłysk/ intuicję. Może nie stawiać końcowej kropki? Pozdrawiam:)